Wypoczynek nad wodą dla wielu wakacyjna atrakcja, ale woda potrafi być groźna i niebezpieczna, o czym można było przekonać się tego lata, kiedy głownie na południu Polski dochodziło do podtopień. Na takie zagrożenia mają być przygotowani żołnierze, którzy w weekend ćwiczyli w Domaniowie.
- Dzisiaj szkoli się cały batalion. Jest to 250 osób. Mamy zajęcia zintegrowane, w których biorą udział przedstawiciele straży pożarnej i ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Uczymy się przygotowania do zagrożeń przeciwpowodziowych. Uczymy się w dwóch blokach teoretycznym i praktycznych. Szkolimy się między innymi z wykorzystaniem łodzi motorowych, czy suchy skafandry do wchodzenia do wody - mówi ppor. Dariusz Butkiewicz z 62 batalionu lekkiej piechoty w Radomiu.
Fachową wiedzę przekazywali im strażacy i ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
-Szkolenie polega na przekazaniu informacji i pokazanie sprzętu na którym pracujemy. Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej działa w Krajowym Systemie Ratowniczym i tych wyjazdów z roku na rok nam przybywa. Oprócz gaszenia pożarów wyjeżdżając do zdarzeń na drodze czy na wodzie. Chcemy pokazać na jakim sprzęcie pracujemy. Bardzo często to my jesteśmy pierwsi na miejscu zdarzenia i dobrze nauczyć się współpracy z innymi służbami - Hubert Potocki naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej z Przysusze.
Tego rodzaju ćwiczenia mają odbywać się regularnie.
