Właściciel pubu przy Parkingowej został zatrzymany 10 marca. Jak informował podinsp. Szumiata, w trakcie interwencji związanej z podejrzeniem sprzedaży alkoholu bez wymaganej koncesji jeden z policjantów został zaatakowany przez mężczyznę gazem. Agresor został obezwładniony przez mundurowych. Z kolei prok. Skrzyniarz, pytana o sprawę właściciela pubu, poinformowała, że w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Śródmieście prowadzone jest dochodzenie przeciwko Michałowi M., wszczęte 5 marca. Dzień wcześniej w pubie interweniowały policja, sanepid i KAS. Funkcjonariusze wylegitymowali ponad 50 osób i zabezpieczyli alkohol w związku z tym, że właściciel nie miał odpowiedniego zezwolenia na handel.
Jak wyjaśniła prokurator, mężczyźnie zarzucono popełnienie czterech przestępstw. To m.ini:
- czynna napaść przy użyciu miotacza gazu na funkcjonariusza przeszukującego lokal 10 marca,
- znieważenie go słowami powszechnie uznanymi za obelżywe.
- Dwa czyny dotyczą niedopełnienia w marcu 2021 r. obowiązku nadzoru jako osoba prowadząca działalność gospodarczą i dopuszczenia do podawania i sprzedaży napojów alkoholowych bez wymaganego zezwolenia.
- Podejrzany złożył wyjaśnienia w sprawie, nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. W sprawie nie są stosowane środki zapobiegawcze - zaznaczyła prok. Skrzyniarz. Mężczyzna będzie odpowiadał z wolnej stopy.
Tak wyglądała interwencja 10 marca:
Działania w sprawie pubu prowadzi również sanepid. Państwowa Powiatowa Inspektor Sanitarna Jadwiga Mędelewska informowała, że po kontroli z 5 marca na pub nałożono decyzję nakazującą zaprzestania działalności polegającej na gromadzeniu osób w przestrzeni zamkniętej. Ponadto w związku z wcześniejszą decyzją, która nakazywała m.in. zaprzestania serwowania napojów i przekąsek na miejscu, toczy się postępowanie.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!