Pomiar z samochodu zawsze pod ręką
To nie jest nowy pomysł, bo takie rozwiązanie już kiedyś wprowadzono w samochodach Innogy. Ale po raz pierwszy łączy się kontrolę strefy i powietrza w jednym samochodzie. A właściwie trzech, bo tyle aut do e-kontroli ma w tej chwili do dyspozycji ZDM. Niewykluczone, że w tym roku pojawią się nowe.
W praktyce samochody do e-kontroli po prostu zostaną wyposażone w dodatkową kontrolkę na dachu. Docelowo wyniki będą dostępne dla każdego z nas i to na bieżąco. - Plan jest taki, żeby te dane były dostępne na miejskich stronach, ale szczegółów jeszcze nie mogę podać, bo dopiero będziemy to testować - mówi Jakub Dybalski z ZDMu.
Zdaniem Agnieszki Drozd z Warszawskiego Alarmu Smogowego każdy sposób na dodatkowe informowanie mieszkańców o złej jakości powietrza jest wart wprowadzenia - Jeśli mamy informację, że jest źle to rozumiemy, że jest źle i być może będziemy chcieli to zmienić - mówi.
Pyły zawieszone pod kontrolą
Kontrola powietrza samochodami elektrycznymi ma się rozpocząć 22 lutego. Co ciekawe na początku auta będą mierzyć poziom pyłów PM 10 i PM 2,5 , a nie związki azotu, za który przede wszystkim odpowiadają samochody spalinowe. - Pył zawieszony też jest przez samochody produkowany - podkreśla Jakub Dybalski - To jest to, co wzbijają opny z jezdni. Więc to da nam jakieś dane dotyczące smogu.
Innego zdania jest Piotr Siergiej z Warszawy Bez Smogu - Wolałbym żeby te samochody mierzyły również poziom tlenków azotu. To tlenki azotu są głównym skutkiem zanieczyszczenia powietrza płynącym z samochodów. Są głównym utrapieniem mieszkańców w okresie letnim, kiedy ten ruch samochodowy przeważa.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Źródło: Elektryczne samochody ZDMu będą kontrolować nie tylko strefę płatnego parkowania