Warszawa liderem w rankingu dopłat do transportu publicznego
W analizowanym roku miasto wydało prawie 2 miliardy 600 tysięcy złotych na transport publiczny. - Z tej kwoty ponad 62 proc. pochodziło bezpośrednio z miejskiego budżetu. Pozostałą część pokryły wpływy ze sprzedaży biletów oraz dofinansowanie gmin, aglomeracji, do których docierają pojazdy Warszawskiego Transportu Publicznego - tłumaczy Karolina Gałecka i dodaje, że trzeba było dopłacić ponad 916 złotych na jednego mieszkańca. W tym roku może być podobnie. - Na transport i komunikację zaplanowano ponad 3,5 mld zł, przy czym Zarząd Transportu Miejskiego będzie miał do dyspozycji kwotę porównywalną z zeszłym rokiem, tj. 3,091 mld zł – tyle będzie kosztowało funkcjonowanie sprawnego systemu komunikacji publicznej w aglomeracji warszawskiej. Na zakup usług przewozowych, czyli kursowanie autobusów, tramwajów, pociągów metra i Szybkiej Kolei Miejskiej oraz na funkcjonowanie wspólnego biletu ZTM-KM-WKD radni przeznaczyli 2,904 mld zł.
Warszawa liderem. Które miasta na podium?
Ranking miast otwiera Warszawa (sklasyfikowana w kategorii miast wojewódzkich) z dopłatą w 2019 roku na jednego mieszkańca w wysokości 916,98 zł. Na drugim miejscu znalazł się Gdańsk – 591,15 zł na mieszkańca, na trzecim zaś Poznań – 537,01 zł. Kolejne największe pod względem liczby mieszkańców polskie miasta, czyli Kraków z dopłatą 321,23 zł i Łódź z 430,06 zł znalazły się odpowiednio na dziewiątej i piątej pozycji rankingu.
Transport publiczny coraz kosztowniejszy
W ostatnich 20 latach nakłady samorządów na transport publiczny wzrosły niemal czterokrotnie – z niespełna 2 mld zł rocznie na początku XXI wieku do prawie 7,5 mld zł w 2019 roku. Wzrost odnotowano na każdym poziomie samorządowym: miast na prawach powiatu z dopłatami w 2019 roku w wysokości 4,6 mld zł, wojewódzkim (1,6 mld zł), gminnym (1 mld zł) i powiatowym (23 mln zł dopłat).
Wzrost ten był najszybszy w miastach na prawach powiatu i obecnie na duże miasta przypada ogółem prawie dwie trzecie wszystkich dopłat do transportu publicznego ponoszonych przez samorządy. W 2019 roku wśród miast na prawach powiatu na pierwszym miejscu jest Gdynia – 383,96 zł na osobę a spośród mazowieckich miast dwa z najwyższymi dopłatami to: Płock z 204,33 zł na osobę (12. miejsce) i Radom ze 181,55 zł. (miejsce 17.). Wśród mazowieckich miast będących siedzibami powiatów największymi dopłatami do transportu zbiorowego mogą pochwalić się: Legionowo – 216 zł na osobę (drugie miejsce), Piaseczno – 184 zł (piąte miejsce) i Wołomin – 173 zł (szóste).
A jak wypadają inne samorządy aglomeracji? W kategorii miast-gmin pierwsza trójka to Ożarów Mazowiecki (320,78 zł na osobę), Łomianki (287,92 zł) i Konstancin-Jeziorna (275,32 zł). Wśród gmin wiejskich mamy Izabelin (11. miejsce), Nieporęt (14), Wiązownę (16) Wieliszew (21), Stare Babice (23) i nieco dalej Lesznowolę, Raszyn, Jabłonnę, Nadarzyn, Czosnów, Leszno, Kampinos.
Niezaprzeczalne znaczenia dla rozwoju transportu publicznego, przede wszystkim kolejowego, mają dopłaty samorządów na szczeblu wojewódzkim. Trzy województwa o największych dopłatach na osobę w 2019 roku to: pomorskie – 64,80 zł, mazowieckie – 64,16 zł i wielkopolskie – 60,38 zł.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Źródło: Warszawa dopłaca do transportu publicznego najwięcej w Polsce. Jak będzie w tym roku?