Niebezpieczne zabawki - tylko tak można nazwać produkty dostępne dziś na polskim rynku. Po ostatniej kontroli, którą UOKiK przeprowadził wraz z Inspekcją Handlową okazało się, że niemal połowa zabawek elektrycznych nie spełniała wymaganych norm formalnych lub konstrukcyjnych. Wyniki kontroli powinny dać do myślenia wszystkim rodzicom szukającym dla swoich pociech prezentów na Dzień Dziecka 2021. O tegorocznej kontroli jakości zabawek sprzedawanych w Polsce mówił Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów: - Zależy nam, aby zabawki, które trafiają do rąk dzieci, były w pełni bezpieczne. Przez cały rok kontroluje to Inspekcja Handlowa, a zabawki poddawane są surowym testom w laboratoriach UOKiK w Lublinie i Łodzi. Sprawdzamy, czy zabawki nie mają wad konstrukcyjnych i niebezpiecznych substancji chemicznych, które mogłyby zagrażać zdrowiu lub życiu najmłodszych użytkowników. Jakie zastrzeżenia miały UOKiK i IH? Na co zwracać uwagę wybierając zabawki? O tym w dalszej części artykułu.
Kontrola zabawek elektrycznych - takie niebezpieczeństwa czyhają na dzieci!
W ramach kontroli UOKiK i IH sprawdzano jakość przede wszystkim zabawek elektrycznych. Przetestowano między innymi pojazdy na baterie, zabawkowe telefony, interaktywne zwierzątka i lalki. Od stycznia do kwietnia 2021 inspektorzy Inspekcji Handlowej sprawdzili 43 modele takich zabawek. Kontrole odbyły się u 30 przedsiębiorców z całej Polski – w hurtowniach, sklepach i u importerów. Zdecydowana większość sprawdzonych zabawek pochodziła z Chin.
IH miała zastrzeżenia do 21 modeli zabawek, czyli niemal połowy (48 proc.) wszystkich skontrolowanych. Najczęściej zastrzeżenia dotyczyły samochodów na baterie, zabawek edukacyjnych i telefonów. Chodziło głównie o brak wymaganych ostrzeżeń i instrukcji. Laboratorium UOKiK w Lublinie zbadało zaś próbki 40 zabawek pod kątem bezpieczeństwa. Wyniki są szokujące! Zakwestionowało 22,5 proc. wszystkich przetestowanych zabawek. W tych przypadkach niebezpieczeństwo dla dzieci mogło wynikać z łatwego dostępu do baterii, zbyt głośnych dźwięków wydawanych przez elektryczne zabawki, grubej folii, za długich sznurków oraz małych elementów stwarzających ryzyko połknięcia i udławienia.
W laboratorium okazało się, że w 4 badanych modelach pojazdów i zwierzątek pokrywa pojemnika na baterie może się samoistnie otworzyć. Dziecko ma więc do nich łatwy dostęp i może je połknąć. Testy wykazały też, że 2 telefony dla dzieci wydają zbyt głośne dźwięki, co stwarza ryzyko uszkodzenia słuchu podczas zabawy. Inne nieprawidłowości, które mogły być groźne dla dzieci, to zbyt gruba folia, za długa linka i mały element, który malec mógł również połknąć – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
W przypadku sześciu zabawek, które stwarzały najpoważniejsze zagrożenia, wydano decyzje zakazujące dalszej sprzedaży.
Na co zwracać uwagę wybierając zabawki?
Na stronie UOKiK znajdujemy specjalny poradnik dla rodziców. Można się z niego dowiedzieć, na co zwracać uwagę kupując dziecku elektryczną zabawkę:
- Dostęp do baterii - powinien być dobrze zabezpieczony. Otwarcie klapki zabezpieczającej powinno być możliwe tylko przy użyciu śrubokręta lub dzięki wykonaniu dwóch niezależnych ruchów (np. pociągnięcie i skręt). W pierwszym przypadku śrubka musi być na stałe umieszczona w klapie osłony pojemnika na baterie, tak aby nie można było jej wykręcić do końca i wyjąć.
- Głośność - w zależności od rodzaju zabawki (np. grzechotka, telefon, pianinko) oraz czasu trwania dźwięku jego maksymalny, dopuszczalny poziom wynosi od 60 do 130 dB. Niestety, te wymagania można sprawdzić tylko w laboratorium. To producent jest zobowiązany zapewnić, by zabawka wydawała dźwięk na dopuszczalnym poziomie, czyli powinien mieć sprawozdanie z badań potwierdzające spełnienie tego parametru. Kupujący przed zakupem mogą jedynie posłuchać, jakie dźwięki wydaje zabawka i czy nie są one nieprzyjemne dla ucha.
- Znak CE - powinien być umieszczony w sposób widoczny, czytelny i trwały na zabawce, opakowaniu lub przytwierdzonej etykiecie. To deklaracja producenta, że produkt spełnia wszystkie wymagania techniczne i prawne. Można wtedy domniemywać, że zabawka będzie bezpieczna dla małych użytkowników.
- Ostrzeżenia - Jeśli szukamy zabawki dla małego dziecka, powinniśmy zwrócić uwagę, czy na opakowaniu nie ma napisu "Nieodpowiednie dla dzieci w wieku poniżej 36 miesięcy/3 lat" lub jego graficznego odpowiednika. Obok tego ostrzeżenia lub w instrukcji producent powinien umieścić krótki opis zagrożenia, np. pojawienie się małych elementów.
Źródło: uokik.gov.pl
Polecany artykuł: