Tym razem rywalizacja przeniesie się do Lublina. Gorzowscy kibice z pewnością będą mocno trzymali kciuki za obrońcę mistrzowskiego tytułu Bartosza Zmarzlika, który po słabszym początku w Pradze znowu nabrał wiatru w żagle. Dwa zwycięstwa we Wrocławiu sprawiły, że Zmarzlik ma 63 i traci już tylko 3 do prowadzącego w klasyfikacji przejściowej Macieja Janowskiego. Do tego w Lublinie zobaczymy też dwóch innych stalowców czyli Martina Vaculika i Andersa Thomsena.
Polecany artykuł:
Zapowiadają się wiec ogromne emocje. Czy Zmarzlik pójdzie za ciosem i po dwóch kolejnych turniejach zamelduje się na pierwszym miejscu w klasyfikacji przejściowej? Przekonamy się już w sobotę. Początek piątkowych i sobotnich zawodów o godzinie 19.
Przeczytaj także:
Ostatnie chwile przed startem Patryka Dobka
