Strefa ograniczonego ruchu pod Wawelem. Władze Krakowa wprowadzają zmiany
Uwaga kierowcy! Jeśli do tej pory przejeżdżaliście samochodem w okolicach Wawelu mamy dla Was ważną wiadomość. W ramach działań poprawiających bezpieczeństwo w ruchu drogowym miasto wprowadza kolejne zmiany organizacyjne na ulicach Krakowa. Tym razem wyłączone z ruchu będą ul. Podzamcze oraz ul. Idziego. Już wcześniej funkcjonowała tam strefa zamieszkania. Teraz dojdzie do niej jeszcze ograniczonego ruchu.
Uporządkowanie miejsc parkingowych dla samochodów, ruchu meleksów, ułatwienia w poruszaniu się pieszych, a tym samym zwiększenie bezpieczeństwa to główne cele wprowadzonych rozwiązań - czytamy w komunikacie miasta.
Dodajmy, że strefa ograniczonego ruchu obowiązuje już m.in. na ul. Podwale, Dunajewskiego czy Podwale. Niedawno SOR została wprowadzona również na Kazimierzu, co spotkało się z niezadowoleniem mieszkańców.
i
Kto może wjechać do strefy ograniczonego ruchu?
- mieszkańcy z abonamentem postojowym typu K na sektor A1
- w godzinach 20-9 i 13-14 wyłącznie dla i na czas wykonywania czynności ładunkowych oraz obsługi technicznej
- rowery, dorożki konne, korpus konsularny, korpus dyplomatyczny, komunikacja miejska, taksówki, poczta
- służby specjalne, służby miejskie, oznakowana pomoc medyczna
- dojeżdżający na teren posesji, garażu lub wykupionego miejsca zastrzeżonego na ul. Podzamcze, ul. św. Idziego i Zamku Królewskiego na Wawelu
- dojeżdżający do posesji ul. Grodzka 64
- zaopatrzenie posesji na ul. św. Gertrudy 26-29
- z zezwoleniem Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Polecany artykuł:
Sebastian Kowal z Biura Miejskiego Inżyniera Ruchu przekonuje, że zmiana jest ukłonem w stronę licznych w tym rejonie pieszych i rowerzystów.
Od kilku lat centrum miasta oddajemy pieszym i rowerzystom i transportowi zbiorowemu. Tu mamy ciąg z Rynku Głównego do Wawelu, na którym, szczególnie w okresie wzmożonego ruchu turystycznego mamy znaczny ruch pieszych - stwierdza.
Dodaje, że wprowadzone zmiany uspokoją ruch.
Będziemy mieć dwa obowiązujące znaki czyli Strefę Ograniczonego Ruchu i strefę zamieszkania. Automatycznie zmniejszy się prędkość samochodów, piesi będą mieli pierwszeństwo, a dodatkowo zostaną wyznaczone miejsca do parkowania, więc nie będzie już samowolki - wylicza.
Kierowcom i mieszkańcom Starego Miasta proponowane zmiany nie przypadły do gustu.
Jako zwykły kierowca, zamiast przejechać prosto, szybko i sprawnie muszę robić kolejne kółka i z dwukilometrowej trasy robi się trasa siedmiokilometrowa. Będę musiała jechać przez dwa, wiecznie zakorkowane mosty, przekraczać Wisłę w jedną stronę i drugim mostem w przeciwnym kierunku. To kolejna już decyzja urzędników pokazująca, że miasto jest coraz mniej dla mieszkańców. - twierdzą.
Nowe rozwiązania budzą też wątpliwości radnych Starego Miasta.
To drastyczna zmiana, zmiana, której się nie spodziewaliśmy i która wywołuje sprzeciw. Będziemy przygotowywać uchwałę przewidującą, że będzie można wjechać, jeśli posiada się abonament "A". Nie widzę problemu, by wszyscy mieszkańcy Starego Miasta mogli tam wjeżdżać - zaznacza Weronika Duda, radna Dzielnicy I Stare Miasto.
Nowa organizacja ruchu w tym miejscu ma zacząć obowiązywać jeszcze pod koniec tego roku.
