Darmowa komunikacja miejska i częstsze kontrole spalania odpadów. Takich działań oczekują Małopolanie gdy stężenie smogu przekracza dopuszczalne normy. Zarząd Małopolski przeprowadził badanie opinii mieszkańców województwa na temat ochrony środowiska. Szczególnym zaskoczeniem okazały się odpowiedzi na pytanie o czas reakcji służb wobec zgłoszenia o kopceniu.
Przynajmniej dwa samorządu podjęły trud unieważnienia Programu Ochrony Powietrza postulując niemożność wprowadzenia kontroli interwencyjnej w terminie 12-godzinnym. Zapytaliśmy mieszkańców Małopolski i oczekują tego jeszcze szybciej bo w ciągu dwóch godzin od zgłoszenia. Blisko 70 procent mieszkańców - mówi Wicemarszałek Tomasz Urynowicz.
Urząd marszałkowski przeprowadził badanie wspólnie z fundacją IBRIS na terenie całego województwa. Dyrektor do spraw Badań Michał Kowalczyk zapewnia, że dane są miarodajne.
Na Kraków przypadało pięćset wywiadów. Pozwala to na bezpośrednie porównywanie Krakowa i reszty Małopolski. Łącznie przeprowadzono trzy tysiące wywiadów i próba jest reprezentatywna pod względem płci i wieku respondentów - mówi.
Program Ochrony Powietrza dla Małopolski wszedł w życie miesiąc temu. Zakłada głównie preferencyjne finansowanie odnawialnych źródeł energii, ekodoradztwo oraz wzmożoną likwidację pieców węglowych.
