Infolinia, program komputerowy, aplikacja na smartfona. Urząd Miasta Krakowa zamierza umożliwić mieszkańcom kontakt w każdy możliwy sposób za pośrednictwem Miejskiego Centrum Kontaktu. Jak mówią urzędnicy, ma ono przypominać rodzaj zaawansowanego technologicznie call center, które będzie przyjmowało od mieszkańców pytania, zażalenia i zgłoszenia o wszelkich sprawach miejskich.
Nie każdy wie kto zajmuje się daną drogą, czy też gdzie złożyć jakąś interwencję choćby w sprawie wiaty osiedlowej czy przystankowej. Teraz wypełniamy jako mieszkańcy deklaracje śmieciowe. Trzeba wejść na stronę MPO, trzeba znaleźć numer kontaktu. Ludzie dzwonią tu, ludzie dzwonią tam a tak to by dzwonili pod jeden numer - mówi pomysłodawca systemu Wiceprezydent Bogusław Kośmider.
Mówi pomysłodawca Wiceprezydent Bogusław Kośmider. Dodaje, że nie będzie to tylko kanał kontaktu mieszkańców z urzędem, ale też urzędu z mieszkańcami, na przykład podczas konsultacji społecznych.
Dostawaliby zapytanie co sądzą o jakichś sprawach i odpowiadaliby. W ten sposób miasto, uwzględniając oczywiście niuanse socjologiczne, otrzymywałoby szczegółową informację co myśli parę tysięcy, czy paręnaście tysięcy mieszkańców Krakowa - dodaje Wiceprezydent.
Pilotażowy program obejmie na początek kilka najbardziej obleganych przez Krakowian jednostek miejskich. Ma ruszyć na przełomie 2021 i 2022 roku. Urzędnicy zarezerwowali już środki na realizację pilotażu Miejskiego Centrum Kontaktu w przyszłorocznym budżecie - 5 milionów złotych. Teraz jeszcze musi się pod tym podpisać Rada Miasta.