Przypomnijmy, większość pracowników 26 listopada poszła na zwolnienia lekarskie. Oddział przestał przyjmować chorych. Medycy narzekali na niskie zarobki i fatalne warunki organizacyjne. Mimo że od 7 listopada oddział ponownie działa, rozmowy toczą się dalej.
- Dodatek stały w wysokości ustalonej podczas negocjacji jest przyznawany od grudnia bieżącego roku - mówi nam Alina Pospischil, rzeczniczka SPSK4. - Dodatek za pracę z pacjentem zakażonym jest wypłacany od października i obejmuje pracowników SOR oraz personel obszarów izolacyjnych pracujący w bezpośrednim kontakcie z pacjentem z zakażeniem - dodaje.
Oba dodatki finansowane są z budżetu szpitala. Otrzymali je także pracownicy innych oddziałów z intensywnym nadzorem medycznym pacjenta. Mowa m.in. o pielęgniarkach, położnych i ratownikach Intensywnej Terapii Noworodka, Pododdziału Intensywnej Opieki Kardiologicznej czy Oddziału Intensywnej Terapii Kardiochirurgicznej.
I to właśnie - zdaniem pracowników SOR - z przedstawicielami tych oddziałów dyrekcja od dłuższego czasu prowadziła negocjacje. Jak nam ujawniają, nowe warunki zostały im narzucone.
- Sami w rozmowach nie uczestniczyliśmy. Podwyżki są, ale z nami się nie rozmawia. Wszystko ustalono za naszymi plecami - mówi jeden z pracowników oddziału ratunkowego. - Ponownie zaproszono nas dopiero do rozmów w sprawie warunków pracy - słyszymy.
SOR ładnie oświetlony, ale rzeczywiste problemy niepodświetlone
W spawie systemu pracy kompromisu jednak brak. - A ten kategorycznie musi ulec poprawie. Wydaje się jednak, że dyrekcja była zaskoczona problemami, które przedstawialiśmy - mówi uczestniczący w rozmowach pracownik.
- To m.in. agresja pacjentów z problemami alkoholowymi, którzy stanowią u nas duży procent - dodaje. - To także cały system covidowy. Brak izolatek, mieszanie zakażonych i zdrowych pacjentów - przypomina. Pracownicy alarmowali nas niejednokrotnie także o złej selekcji pacjentów, w chłodzie i na korytarzu.
Tymczasem SPSK4 chwali się na swojej stronie zdjęciami szpitala nocą. Szpital i SOR oświetlone są na zewnątrz m.in. światłami LED. Promocja związana jest z zakończoną termomodernizacją budynku głównego i budynku Poradni Specjalistycznych. To pierwsza tak duża modernizacja szpitala od 1964 roku.
- Czas na inwestycję w pracowników, w pacjentów i doposażenie oddziału - komentują pracownicy.
W szpitalu rozpoczęły się prace roboczego zespołu, którego celem jest poprawa warunków pracy oddziału. W jego skład weszli także przedstawiciele SOR. Kolejne spotkanie zaplanowano na poniedziałek 20 grudnia.
Źródło: SPSK4 chwali się zdjęciami SOR nocą. Pracownicy oddziału narzekają na warunki pracy