Niż Genueński dał o sobie znać w regionie radomskim. Strażacy popołudniu i wieczorem musieli interweniować w części powiatów. W samym Radomiu i powiecie radomskim wyjeżdżali ponad 20 razy. Mocna ulewa przeszła przez Pionki. Tam strażacy musieli działać przy zalanym przejeździe pod wiaduktem. W większości przypadków w mieście i powiecie interwencje dotyczyły zalanych piwnic i posesji.
W powiecie grójeckim strażacy wyjeżdżali trzykrotnie w związku z opadami. Jedna z interwencji dotyczyła konaru, który oberwał się i spadł na samochód. Pojazd stał pusty na posesji. Kolejna dotyczyła drzewa, które pochyliło się na linie energetyczną. Miało też miejsce zalanie garażu.
Strażacy z powiatu zwoleńskiego odnotowali 6 interwencji. Jedna z ulic była zalana. Poza tym trzykrotnie wyjeżdżali do podtopionych piwnic i dwukrotnie do zalanych posesji.