Kim jest Krzysztof z Rolnik szuka żony 12?
Krzysztof to 29-letni rolnik z Podlasia, jeden z uczestników 12. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Prowadzi duże, bo liczące około 100 hektarów, rodzinne gospodarstwo. Specjalizuje się w hodowli bydła mlecznego oraz uprawie zbóż i kukurydzy na paszę. Jest pracowity - dzień zaczyna wcześnie, a praca na polu daje mu największą satysfakcję.
Krzysztof wyróżnił się w programie dużą stanowczością; jako jedyny zaprosił do siebie tylko dwie kandydatki, Milena i Agnieszka, ponieważ „takie mu się spodobały”. Kandydatki były zaskakiwane przez rolnika, a on sam przez dłuższy czas zaznaczał, że ma faworytkę, ale musi się upewnić. Ostatecznie zdecydował się podziękować Milenie, ponieważ to z Agnieszką postanowił kontynuować budowanie relacji poza programem.
Relacja Krzysia i Agnieszki w Rolnik szuka żony
Krzyś od samego początku był mocno krytykowany za wybór Agnieszki. Według widzów Milena miała wobec niego "szczere" zamiary, a z mieszkanką Londynu internauci tego nie widzieli. Dodatkowo podczas jej samodzielnego pobytu na wsi zauważyli, że kobieta nie wykazuje mężczyzną mocnego zainteresowania. Mimo to chłopak chciał dalej rozwijać swoją relację.
Według jego Instagrama, mężczyzna miał nawet udać się do Londynu, aby spędzić czas z kobietą.
Krzysztof z "Rolnik szuka żony" ostrzegany przez widzów
Krzysztof od wyboru Agnieszki nieustannie mierzy się z krytyką w mediach społecznościowych. Internauci nie ukrywaj, że widać, iż mężczyzna jest mocno zauroczony swoją wybranką, ponieważ nie widzi wyraźnych "czerwonych flag w jej zachowaniu". Jedno z zachowań mocno zirytowało widzów. Według nich kobieta regularnie czepiała się o wszystko mężczyzny, gdy ten do niej przyjechał. Jak zaznaczali internauci "próbowała mu wejść na głowę, ale mężczyzna w końcu się jej postawił".
- Agnieszka jesteś najbardziej nieszczerą z tych którą mógł wybrać ten fajny miły mężczyzna ...
- Sprawdzała go w parku miniatur,czy przypadkiem nie jest przygłupem który nic nie wie. Następnie wzięła go na łódkę sprawdzić czy jest silny. Ja pitole co za żenada. Niestety, ale wydaje mi się że zależało jej na tym by go skompromitować.... Żal Krzyśka bo ślepy i głuchy.
- Ja życzę Krzysiowi jak najlepiej, ale nadal marnie to widzę 🙄
- Nie ważne czy teraz są razem czy nie, ale Agnieszka powinna przeczytać (i pewnie przeczyta) te komentarze i pomyśleć, że to nie Krzysiek ma się tylko starać a tak gnoić drugiego człowieka za głupoty jest bardzo słabe... Ideałów nie ma. Pewnie w drugą stronę, jeśli jakkolwiek ją urazi lub zwróci uwagę - będzie wielka krzywda i afera. Jak wcześniej myślałam, że Krzysiek jest właśnie takim mniej dojrzałym wesołkiem tak teraz widzę, że inteligentny, fajny chłopak z poczuciem humoru, natomiast Agnieszka wydaje mi się osobą, która wyszła ze wsi do miasta i uważa się za lepszą... Nie tędy droga. Życzę wszystkiego dobrego, ale przede wszystkim dużo rozmów, wzajemnych - NIE..jednostronnych starań oraz pokornego przyjęcia do siebie pewnych słów (komentarzy).
