Magda Narożna zdradza szokującą prawdę
Choć na scenie są zawsze uśmiechnięci i zarażają fanów pozytywną energią, to rzeczywistość często jest zgoła odmienna. Piosenkarze disco polo podczas swoich koncertów muszą czasem przybierać maski, by dać swoim fanom godzinę radości, nawet jeśli są w wyjątkowo złej formie. Kiedy jeszcze? Ostatnio w swoim filmie o bolączkach na trasie koncertowej opowiedziała Magda Narożna z zespołu Piękni i Młodzi. A ta zna się na nich, jak mało kto, dlatego, że kalendarz koncertowy grupy wypełniony jest po brzegi. Wykonawcy numerów "Niewiara", "Czułe słowa" i "Ona jest taka cudowna" grają czasem nawet kilka występów dziennie. Z czym muszą się mierzyć? M.in. z czasem. Jak zdradziła w swoim wideo Magda Narożna - przy tak napiętym grafiku zespół musi szybko dostawać się z punktu do punktu, przez co nie zawsze ma czas na spotkanie z fanami i np. zrobienie zdjęć. Na tym jednak nie koniec.
Magda Narożna o wadach koncertów
Kolejną przykrą rzeczą w trasie koncertowej zdaniem Magdy Narożnej jest też fakt, że przez to, że jedzie do pracy, omijają ją np. ważne wydarzenia rodzinne. To chociażby występy jej córki, czy czas, który mogłaby z nią spędzić. Wokalistka opowiedziała również o tym, że nie raz chwilę przed koncertem dowiadywała się, że ktoś z jej bliskich odszedł. A ona musiała wyjść na scenę z uśmiechem i zabawiać publiczność. Gwiazda podkreśliła, że często musi walczyć sama ze sobą, by nawet w trudnym momencie swojego życia dać pełne energii i radości show. Czego nie ułatwiają setki kilometrów, które zespół pokonuje w ramach trasy. Magda podkreśliła jednak, że jej bateryjki naładowuje scena i moc, która płynie od fanów. Życzymy, by tej nigdy nie zabrakło i by Piękni i Młodzi grali, jak najdłużej!
