Pilna zbiórka dla Fundacji Kapucyńskiej
Zbiórka jest pilna, bo na zewnątrz robi się coraz chłodniej. Sytuację komplikuje też rozpędzająca się czwarta fala koronawirusa. - Teraz w związku z kolejną falą koronawiursa martwimy się, czy nie zostaną zamknięte noclegownie, czy te osoby będąmiały się gdzie podziać, czy nie spędzą zimy na zewnątrz - tłumaczy Milena Barysz z Fundacji Kapucyńskiej.
Potrzebujących przybywa, a magazyny z zapasową odzieżą są prawie puste. - Potrzebujemy pilnie ciepłych kurtek z kapturem i butów zimowych, które ochronią przed wilgocią, przed deszczem, przed śniegiem. O to jest najwięcej próśb wśród naszych podopiecznych - dodaje Barysz.
Oprócz ciepłych kurtek i butów potrzebne są także:
- spodnie - dresowe, jeansowe, sztruksowe,
- bluzy polarowe i rozpinane,
- środki higieny osobistej: żele pod prysznic, maszynki do golenia, kremy nawilżające, pianki do golenia, mydła, podpaski,
- śpiwory, namioty, koce, kołdry,
- plecaki.
Gdzie przynieść rzeczy?
- Możecie organizować zbiórki, możecie przynosić rzeczy do Domu bł. Aniceta, można wysyłać kurierem - podkreśla fundacja.
Adres: Fundacja Kapucyńska, ul. Kapucyńska 4, 00-245 Warszawa,Rzeczy są przyjmowane:
- Poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek, sobota: godz 8.00 - 15.00
- Środa: 14.00 - 19.00