Gościem Jana Wróbla w Porannym Ringu na antenie Radia VOX FM oraz kanale Youtube Super Ring był poseł PSL Krzysztof Paszyk.
"Wszyscy musimy być czujni"
Po akcie dywersji na wschodzie Polski, wielu Polaków jest przestraszonych całą sytuacją. Zastanawiają się, co może być następne. Jak jednak uspokaja polityk PSL, służby aktywnie działają.
- Wszystko będzie zrobione tak, żeby jak najszybciej weryfikować niektórych ludzi. W przeciągu 2 lat ujęliśmy już ponad 50 osób, które planowały akt dygresji. Służby już działają i mają sukcesy, mają osiągnięcia przeciwku wielu aktom dygresji. Trzeba powiedzieć wprost - jesteśmy w stanie wojny hybrydowej przeciwko Rosji. Wszyscy musimy być czujni i ostrożni
Minister Sikorski wskazuje wrogów
W jednym z przemówień Minister Spraw Zagranicznych RP, Radosław Sikorski wprost wskazał, że trzeba skupić się na prawdziwym wrogu, czyli Rosji i jej sojusznikach, między słowami zaznaczając też w tym rolę Węgier czy... Karola Nawrockiego. Jak skomentował polityk PSL, nic nie jest takie proste, jak się może wydawać.
- Cenię ministra Sikorskiego, ale uważam, że wystąpienie owszem, nazywało wiele spraw, natomiast trzeba komunikować części społeczeństwa, którzy słuchają o najemnikach zza Odry, mogą mieć zaburzone postrzegane, gdzie są wrogowie. Czy charakterystyka pana prezydenta w takiej debacie miała sens? Nie mi to oceniać. [...] To dobrze, że Sikorski wprost powiedział o tym, jaka jest odpowiedzialna. Za realną politykę odpowiada rząd [...] Brexit też zaczął się od niewinnego wykorzystywana spraw i krytyki UE. Nie mówi się o jej wpływie na gospodarkę, czy ochronę kraju. Jesteśmy państwem, które stało między Moskwą a Brukselą. Integracja nas doprowadziła do rozwoju - powiedział.
Zakaz alkoholu w sejmie
Wielu polityków poruszył nowy zakaz w polskim sejmie - nie będzie można spożywać w sejmowych restauracjach już alkoholu. Jak zaznaczył polityk PSL, jakoś w Parlamencie Europejskim jest to inaczej rozwiązane i działa to od lat.
- Nikt się nie chwali takimi przypadłościami jak spożycie alkoholu. Taką decyzję podjął marszałek (zakaz sprzedaży alkoholu w Sejmie - przyp.pd). W Parlamencie Europejskim można kupić lampkę wina. Wielu polityków do lunchu sięgało po coś takiego. W niektórych przypadkach kupowanie alkoholu kończyło się libacją, nawet bardzo rzadko. Ale decyzja już zapadła i marszałek ma do tego prawo. Nie wiem, jaka jest skala wcześniej zakupionego alkoholu - podsumował polityk.
