Gorzów: Część mieszkańców nie chce drastycznych zdjęć w mieście. Co na to radni? [AUDIO]

Drastyczne zdjęcia przynajmniej na razie nie znikną z ulic Gorzowa. Radni mieli dyskutować o tym na najbliższej - środowej (28.04) sesji, jednak ostatecznie tematem się nie zajmą. Powodem są m.in. błędy uchwały przygotowanej przez kilku mieszkańców miasta.
Chodzi m.in. o zbyt małą liczbę podpisów, która jest niezbędna do zebrania. Minimalna ich ilość dla inicjatywy obywatelskiej wynosi 300. Po weryfikacji wszystkich, ostatecznie zaliczono ich 290. Co dalej stanie się z wnioskiem?
Drastyczne zdjęcia są umieszczone np. na antyaborcyjnej furgonetce, zaparkowanej przed wejściem do szpitala. Jak na to reagują osoby przechodzące obok?
Niewykluczone, że w najbliższym czasie takie drastyczne zdjęcia będą musiały zostać usunięte. Gorzowianie nie zamierzają rezygnować z inicjatywy obywatelskiej, wkrótce poprawią wniosek i ponownie złożą go w biurze rady miasta.