Śląskie: Mimo nalotów policji i sanepidu zdecydowali się znów na otwarcie swojej restauracji

Restauracja w Mszanie otwarta mimo obostrzeń i nalotów sanepidu

W piątek, 23 kwietnia restauracja "Chata Staropolska" w Mszanie (powiat wodzisławski) poinformowała, że jest otwarta i funkcjonuje normalnie mimo obostrzeń sanitarnych. Właściciele lokalu przekonują, że mają wsparcia tzw. Strajku Przedsiębiorców.

- Nie będziemy ukrywać, że jesteśmy pełni obaw, ale wierzymy, że będzie dobrze - czytamy na Facebooku "Chaty Staropolskiej".

Restauratorzy przekonują, że przez ostatnie pół roku cierpliwie czekali na możliwość ponownego funkcjonowania i przyjmowania klientów.

- Ostatnie doświadczenia pokazały nam, że nie tylko nie możemy biernie czekać, ale też że nie możemy liczyć na żadne wsparcie państwa i jego organów - grzmią na Facebooku właściciele "Chaty Staropolskiej". - Przez 180 dni patrzyliśmy na nasze puste stoliki i załamywaliśmy ręce - dodają przedsiębiorcy i zapraszają klientów do siebie.

Obostrzenia wciąż nie zostały zniesione, więc należy się spodziewać, że w otwartej mimo zakazów restauracji ponownie pojawią się przedstawiciele inspekcji sanitarnej w asyście policji.

ZOBACZ TAKŻE: Śląskie: Zorganizowali przyjęcie w restauracji na 20 osób. Przyszła policja i wygoniła gości

Źródło: Śląskie: Mimo nalotów policji i sanepidu zdecydowali się znów na otwarcie swojej restauracji