Mężczyzna był tak pijany, iż nie można było zbadać jego stany trzeźwości

i

Autor: KPP Kępno

Nietrzeźwy pojechał na stację po alkohol. Był tak pijany że nie mógł nic "wydmuchać"

2021-02-24 12:04

Policjanci z Kępna otrzymali zgłoszenie o tym, iż na jedną ze stacji benzynowych przyjechał mężczyzna który znajdował się pod wpływem alkoholu. Mało tego, chciał on kupić alkohol. Obsługa stacji poinformowała o tym fakcie policję. Funkcjonariusze zatrzymali 51-latka. Jednak jak się okazało, mężczyzna był tak pijany, iż nie było możliwości przeprowadzić tradycyjnego badania na zawartość alkoholu w organizmie.

W poniedziałek około godziny 10.30 Asystenci Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Kępnie zostali poinformowani, że w miejscowości Chojęcin przy ulicy Jaśminowej może poruszać się nietrzeźwy kierujący. Funkcjonariusze od razu udali się we wskazane miejsce, gdzie na drodze wojewódzkiej W482 zatrzymali pojazd marki opel astra, którego kierowca z trudnością kierował pojazdem. Jak się okazało 51-letni mężczyzna obywatel Ukrainy znajdował się w stanie znacznego upojenia alkoholowego, kontakt z nim był utrudniony, nie był wstanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. 

Raport z Anteny 24.02

Policjanci zatrzymali mężczyznę na drodze. Ten najpierw odwiedził pobliską stację benzynową. Tam przyjechał już kompletnie pijany i chciał dokupić jeszcze więcej alkoholu. W związku z powyższym od kierującego została pobrana krew do badań. Mężczyzna stracił prawo jazdy, został zatrzymany w policyjnym areszcie i po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania na „podwójnym gazie”.

Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]

Sonda
Czy tęsknisz za śniegiem i zimą?
Źródło: Nietrzeźwy pojechał na stację po alkohol. Był tak pijany że nie mógł nic "wydmuchać"