Różowa skrzynka zawisła w jednej z toalet w Centrum Kultury Zamek. Wystarczy pokonać kilka schodów w Holu Wielkim za czerwoną tubą, minąć szklaną windę i drzwi po prawej stronie, a pojawi się zaraz na wejściu do łazienki. Są w niej bezpłatne podpaski i tampony.
Naszym celem jest minimalizowanie poczucia wstydu. Hasło akcji to: "weź, jeśli potrzebujesz, zostaw, jeśli masz za dużo". Byłoby świetnie, gdyby poznanianki dołączały się do tej akcji, choć oczywiście my będziemy dokładać artykuły na bieżąco. Przy okazji rodzi się akcja społeczna.
Mówi Ewelina Banaszek z Centrum Kultury Zamek. Według danych Raportu z Badań nad Wykluczeniem dla Kulczyk Foundation Difference, ubóstwo menstruacyjne dotyczy nawet pół miliona Polek. Z brakiem podstawowywch artykułów higienicznych komiety są zmuszone sobie radzić na różne sposoby.
To są historie kradzieży środków higienicznych, ale to są też upychane szmaty do majtek, mają na sobie dużo ciuchów, albo używaja papieru toaletowego - zmiętego i uformowanego w kulkę i wciśniętego. Bywa, że nic z tym nie robią.
Statystycznie, kobieta w życiu ma do 450 miesiączek. Na środki higieniczne wydaje od 10 do nawet 36 tysięcy złotych.