Poznań musi przeznaczyć 51 mln zł na usunięcie i utylizację - odkrytego podczas budowy linii tramwajowej na Naramowice - niezidentyfikowanego wcześniej wysypiska śmieci, powstałego zapewne w latach 70/80. Usunięcie zgromadzonych tam odpadów jest konieczne, by budowa linii tramwajowej mogła być kontynuowana.
Wysypisko powstało prawdopodobnie przy okazji budowy winogradzkich osiedli mieszkaniowych. Znaleziono na nim m.in. odpady budowlane i poprzemysłowe. Ich ilość jest szacowana na około 50 tysięcy ton. Muszą one trafić na specjalistyczne składowisko przeznaczone do deponowania tego typu odpadów, a jest ich w Polsce tylko kilka.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
W środę, 17.03 wiceprezydent Mariusz Wiśniewski oraz radna Klaudia Strzelecka spotkali się w tej sprawie z przedstawicielami strony rządowej, którą reprezentował wiceminister Szymon Szynowski vel Sęk i wojewoda wielkopolski Michał Zieliński. W spotkaniu wziął też udział Maciej Chorowski, prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz poseł Jadwiga Emilewicz. Strony doszły do wniosku, że najwłaściwszą drogą dla Poznania będzie uzyskanie pożyczki z NFOŚiGW, która pozwoli na sfinansowanie kosztownej operacji usunięcia odpadów znalezionych na placu budowy. Miasto złoży w tej sprawie wniosek już w kwietniu.
Źródło: Spotkanie ws. składowiska na Naramowicach: koszt wywiezienia odpadów to ponad 50 milionów!