Radomianie wyciągajcie ciepłe swetry i skarpetki. Mamy jesień. Niektórzy mogą już się cieszyć ciepłem grzejnika, ale inni niekoniecznie. Tak wynika z naszych rozmów z radomianami:
- Nie grzeją i jestem wściekła z tego powodu, bo zimno jest, ręczniki w ogóle nie schną, człowiek nie wie jak się rozebrać w łazience. To jest po prostu koszmar.
- Grzeją, ale dlatego że sama sobie grzeje
- Czy grzeją? Nie, jeszcze nie
- A jak u Pana w domu? Ciepło czy może zimno?
- Zależy jak jest na zewnątrz
Jak powiedziała nam Ewa Dobrzańska-Trela, rzecznik spółki Radpec, to kiedy zacznie u nas grzać w mieszkaniach zależy od złożonych wniosków:
Pamiętajmy, że w kalendarzu nie ma konkretnej daty, konkretnego dnia kiedy dostarczane jest ciepło. O tym decydują zarządcy wspólno, współdzielni, które składają do naszej spółki.
Na dzień dzisiejszy do Radpecu wpłynęło 30 procent wniosków o rozpoczęcie ogrzewania.
Źródło: Czy u radomian już grzeje?
