Spis treści
Co robi dzisiaj Bandi z "Farmy"? Jego życie po programie
Zwycięstwo w czwartym sezonie „Farmy” i zdobycie Złotych Wideł przyniosło Bronisławowi Bandykowi ogromną popularność. Jak sam przyznał w rozmowie z Polsatem, jego życie odmieniło się, a rozpoznawalność towarzyszy mu na każdym kroku, zwłaszcza w agroturystyce na Babiej Górze, którą prowadzi na co dzień. Fani chętnie odwiedzają jego gospodarstwo, by zamienić z nim kilka słów czy zrobić pamiątkowe zdjęcie, co jest dla niego niezwykle miłym doświadczeniem.
Program okazał się dla „Bandiego” nie tylko przygodą, ale również początkiem trwałych przyjaźni. Uczestnicy „Farmy” do dziś utrzymują ze sobą stały kontakt, a sam zwycięzca zorganizował dla nich wspólną majówkę w swoich progach. Była to świetna okazja do wspomnień, śpiewów i rozmów, co udowadnia, że relacje zawarte przed kamerami przetrwały próbę czasu.
Na co Bandi wydał pieniądze? W "Farmie" zarobił 100 tysięcy złotych!
Wielu widzów zastanawiało się, jak „Bandi” zagospodaruje główną nagrodę w wysokości 100 tysięcy złotych. Zwycięzca nie trzymał fanów długo w niepewności i szybko podjął decyzję, stawiając na pierwszym miejscu szczęście swojej żony, pani Iwony. Spełnił jej wielkie marzenie i za część wygranej kupił jej krowę, która otrzymała imię Borówka i od razu stała się ulubienicą całego gospodarstwa.
Pozostałe środki zostały mądrze zainwestowane w rozwój rodzinnego biznesu. Pieniądze przeznaczono na doposażenie domków dla gości, budowę nowych ogrodzeń oraz stworzenie placu zabaw dla dzieci. Prawdziwym hitem okazało się jednak nowe jacuzzi z malowniczym widokiem na Babią Górę i Tatry, co pokazuje, że „Bandi” potrafi szybko i trafnie inwestować zarobione pieniądze.
Polecany artykuł:
Zmiany w "Farma 5". Co już wiemy o nowych odcinkach? Kiedy premiera?
Fani formatu z niecierpliwością czekają na kolejną odsłonę show. Zdjęcia do piątego sezonu „Farmy” zakończyły się latem 2025 roku, a jego premiera zaplanowana jest na początek 2026 roku na antenie Polsatu. Produkcja zapowiada, że nadchodząca edycja będzie jeszcze większa, trudniejsza i pełna niespodzianek.
Uczestnicy zmierzą się z bardziej wymagającymi zadaniami, surowszymi warunkami i nowymi zwierzętami, których wcześniej w programie nie było. Największą zmianą, o której poinformowały prowadzące, siostry Krawczyńskie, będzie jednak długość programu. Piąta edycja ma być znacznie dłuższa, co oznacza więcej odcinków, więcej emocji i oczywiście więcej błota, które jest nieodłącznym elementem farmerskiego życia.
