O ile w poprzednim roku – głównie ze względu na wybuch pandemii koronawirusa – kontrola zwolnień lekarskich przez ZUS została niemal całkowicie zahamowana, o tyle już w I półroczu 2021 r. organ rentowy przeprowadził najwięcej weryfikacji L4 od początku wybuchu pandemii. Jak czytamy na stronie bezprawnik.pl, z jednej strony ZUS sprawdza prawidłowość orzekania niezdolności do pracy, z drugiej – wykorzystywanie zwolnień lekarskich przez samych pracowników. Oznacza to, że Zakład bada zarówno to, czy osoba przebywająca na L4 faktycznie jest chora (i czy lekarz miał podstawy do wystawienia zwolnienia) jak i to, czy chory wykorzystuje zwolnienie zgodnie z celem. Czyli – czy w tym okresie nie pracuje zarobkowo lub czy np. nie opuszcza domu (jeśli na zwolnieniu zostało zaznaczone, że nie może tego robić).
Zakład Ubezpieczeń Zdrowotnych informuje także o zmianach, jakie zajdą od przyszłego roku w przyznawaniu zasiłku chorobowego. Jedną z nich, o których czytamy na stronie zageta.pl, będzie modyfikacja dotycząca dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, którym są objęte m.in. osoby prowadzące własną działalność gospodarcza.
Od 1 stycznia 2022 roku przedsiębiorcy będą mogli otrzymać L4 nawet jeśli nie opłacą składek w terminie. "Nie będą już musieli składać do ZUS wniosków o wyrażenie zgody na opłacenie składek po terminie. Co roku ZUS otrzymywał ponad 150 tys. takich wniosków" - informuje zakład.
Polecany artykuł:
Obecnie przebywanie na długim zwolnieniu lekarskim po ustaniu zatrudnienia jest możliwe przez 182 dni w roku (z wyjątkiem ciąży i osób chorych na gruźlicę). Po zapowiedzianych już zmianach ten okres ma zostać skrócony do 91 dni. Jedynym wciąż tak samo chronionym przypadkiem pozostaną osoby, którym przysługuje 270 dni (gruźlica i ciąża).
Ważne zmiany w zwolnieniach lekarskich w 2022 – koniec nadużyć?
Zapowiedziane zmiany w zwolnieniach lekarskich w 2022 roku będą dotyczyły też osób wykorzystujących pewną lukę prawną. Do tej pory można było powrócić ze zwolnienia trwającego ponad 180 dni na jeden dzień i ponownie udać się na długotrwałe l4 w związku z innym schorzeniem.
Już od stycznia 2022 roku takie wykorzystywanie przepisów ma zostać utrudnione. Od tej pory między długotrwałymi zwolnieniami będzie obowiązywał okres wyczekiwania wynoszący aż 60 dni. Po powrocie z półrocznego zwolnienia trzeba będzie odczekać dwa miesiące, aby ponownie udać się na l4.