Seniorka wcześniej nie inwestowała na giełdzie. Postanowiła spróbować szczęścia, sama na początku lipca znalazła jedną ze stron internetowych, która obiecywała szybki zysk poprzez inwestycję w złoto, srebro czy ropę.
Reszta procesu była podręcznikowa: przelewy, obietnice zysku, kolejne przelewy, sfingowane zyski, pożyczki gotówki na dalszą inwestycję, wpłaty gotówki w ramach potwierdzenia tożsamości, udostępnienie danych do swojego konta bankowego. W końcu kontakt z brokerami urwał się, a pieniądze zniknęły.
Polecany artykuł:
Policja przypomina, historie opowiadane przez oszustów mogą być różne. Wywieranie presji powoduje, że osoby dają się zmanipulować i wykonują instrukcje przestępców. Wiarygodność instytucji zawsze można sprawdzić na stronie Komisji Nadzoru Finansowego.
Źródło: Obiecywali duży zysk. 74-latka z Gorzowa straciła 200 tys. złotych