O odwiertach w Ługach Górzyckich poinformowano mieszkańców, gminę, policję, straż pożarną, pogotowie, sanepid i inne instytucje. Jak przekazał PGNiG- podczas robót istnieje możliwość powstania zagrożenia toksycznego związanego z występowaniem siarkowodoru. Mieszkańcy mogą odczuwać charakterystyczny zapach, możliwe są też niewielkie wstrząsy. W związku z tym, prace są zabezpieczane przez ratowników Zakładowej Stacji Ratownictwa Górniczego z Zielonej Góry. Jak podkreśla burmistrz Kostrzyna- mieszkańcy mogą być spokojni, to dmuchanie na zimne.
Odwierty są konieczne, bo trzeba przywrócić zdolności wydobywcze instalacji. Pod koniec 2019 roku stopień wyczerpania złoża ropy wyniósł - 34 procent, a gazu 70 procent.
Polecany artykuł: