Przed godziną 6 mundurowi przyjechali na Aleję Księdza Witolda Andrzejewskiego. Już po kilku minutach pierwszy kierowca musiał wysiąść z auta, bo wstępne badanie wskazało, że jest pod wpływem alkoholu. W sumie zatrzymano trzy osoby. Dwie miały mniej niż pół promila i będą odpowiadać za wykroczenie.
Trzeci kierowca był zaskoczony, gdy urządzenie wskazało prawie 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna odpowiadać będzie za przestępstwo, za które grozi do trzech lat więzienia. Trzech kierujących straciło prawo jazdy.

i
Z kolei wcześniej, bo w poniedziałek po północy w Kwiatkowicach policjanci zatrzymali kierowcę, któremu świadkowie odebrali kluczyki. Mężczyzna miał prawie 2,5 promil alkoholu w organiźmie. Noc spędził w gorzowskiej komendzie. Policjanci przypominają, że jazda pod wpływem alkoholu jest niebezpieczna.
Polecany artykuł: