Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek, 30 października, ale dopiero dzisiaj [06.11, czwartek] poinformowały o nim służby. Na ulicy Witosa w Sulęcinie około godz. 15.20 44 -letni Paweł został nagle z tyłu zaatakowany nożem. Agresor zadał mu nożem ranę ciętą w szyję i oddalił się z miejsca zdarzenia. Rana miała około 10 centymetrów długości. Napastnik szybko został zatrzymany przez policyjny patrol.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że sprawca i pokrzywdzony nie znali się i nie było żadnego powodu do ataku. Bartłomiej G. nie przyznał się do zarzuconego mu czynu i wyjaśnił, że jakiś mężczyzna zaczepił go na ulicy i obwiniał za ugodzenie nożem innej osoby. Śledztwo trwa.
Polecany artykuł: