Oszustwa na telefon

i

Autor: Pixabay

Oszuści nie próżnują. Sprawdź jak możesz być oszukany

2022-10-03 12:46

Na wnuczka, na policjanta, na pracownika służby zdrowia, czy na bankowca. W ostatnim czasie obserwuje się różne metody oszustw. Świętokrzyska policja ostrzega, że zasada "ograniczonego zaufania" do nieznajomych dotyczy nie tylko dzieci.

- Fałszywi policjanci, często informują o tym, że prowadzone są jakieś czynności, które zmierzają do zatrzymania, bądź też rozbicia grupy przestępczej. Natomiast fałszywi pracownicy banku będą nas informowali o tym, że nasze środki pieniężne, zgromadzone na koncie są zagrożone kradzieżą - mówi Małgorzata Perkowska - Kiepas, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Oszuści wykorzystują ufność oraz dobre serce osób, które nie potrafią odmówić pomocy w trudnej sytuacji. Trzeba pamiętać, że przestępcy nie próżnują i co jakiś czas modyfikują swoje działania. Ofiarą oszustów padają także młodsi, często przekonani chęcią szybkiego zysku.

Metody oszustw wykorzystywane przez przestępców:

  • „na wnuczka/krewnego/policjanta”
  • „wykorzystanie systemu płatności internetowej”
  • „na BLIK-a”
  • „na kryptowaluty”
  • „na węgiel/opał”
  • „na pracownika banku”
  • „na pracownika banku/policjanta/prokuratora”

Charakterystyczne dla tego rodzaju oszustw jest to, że przestępcy nie rozłączają się ze swoja ofiarą i nawet gdy proszą o zweryfikowanie swoich danych, to odbywa się to na tym samym połączeniu, jednak już z drugim współpracującym oszustem. Dlatego tak ważne jest rozłączenie połączenia i zakończenie rozmowy.

Pamiętajmy, że oszuści umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji. Dlatego w kontaktach z nieznajomymi kierujmy się zawsze zasadą ograniczonego zaufania. Rozłączmy się i skontaktujmy z konsultantem swojego banku, aby zweryfikować, czy nasz rozmówca faktycznie jest tym, za kogo się podaje.

Oszuści bazują na naiwności i dobrym sercu ludzi, grają na ich uczuciach. Metody wykorzystywane przez oszustów często wpływają na nasze emocje, a te nie są dobrym doradcą, zwłaszcza kiedy trzeba działać szybko i zdecydowanie.

- Jeżeli dzwoni do nas ktoś, co do kogo mamy podejrzenie, czy rzeczywiście jest policjantem, czy pracownikiem banku, rozłączmy się i zadzwońmy, albo do właściwej jednostki policji, lub na 112 - dodaje Małgorzata Perkowska - Kiepas.

Pamiętając o kilku podstawowych zasadach, możemy uniknąć kłopotów i utraty oszczędności naszego życia.

  • Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem! Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach! Nigdy w takich sytuacjach nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku i nie przekazuj nikomu swoich danych, numerów PIN i haseł dostępu! Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer i opowiedz o tym zdarzeniu. Poinformuj policję, zadzwoń na numer alarmowy 112.
  • Zawsze rozłączaj połączenie przed wykonaniem kolejnego. Na tym często bazują oszuści!
  • Za każdym razem, gdy proszeni jesteśmy o wykonanie transakcji z naszego rachunku bankowego, przekazanie danych służących do logowania na konto bądź gotówki nieznanej nam osobiście osobie, jest to potencjalne oszustwo i wówczas należy bezwzględnie starać się zweryfikować wiarygodność osoby, która do nas dzwoni, albo kontaktuje się z nami w inny sposób - poprzez SMS, komunikator internetowy czy pocztę elektroniczną. Warto dwa razy zastanowić się i dokładnie wszystko sprawdzić przed wykonaniem czynności zleconej nam przez głos w słuchawce, aby nie stracić życiowych oszczędności.
  • Pod żadnym pozorem nie przekazujmy jakiejkolwiek osobie, co do tożsamości której nie jesteśmy stuprocentowo pewni, loginu i hasła do bankowości internetowej oraz danych karty płatniczej. Są to informacje poufne i powinny być tylko w posiadaniu ich użytkownika. Nikt nie ma prawa wymagać od nas ich podania. Prawdziwy przedstawiciel banku nigdy o to nie zapyta;
  • Nawet jeśli zostaliśmy poinformowani o potencjalnym zagrożeniu np. ataku hakerów na nasze konto bankowe, należy spokojnie przemyśleć, czy środki zgromadzone na rachunku naprawdę mogą być w niebezpieczeństwie, czy może rozmowa prowadzona jest z oszustem. Musimy zawsze mieć świadomość, że wyświetlony numer telefonu lub nazwa banku nie są gwarancją, że rozmawiamy z prawdziwym przedstawicielem tej instytucji.
  • Jeśli o „szybką pożyczkę” zwracają się do nas znajomi poprzez portal społecznościowy- pisząc, że np. stoją przy kasie, zabrakło im środków na koncie, a muszą zapłacić za zakupy – proszą o przesłanie pieniędzy BLIKiem, weryfikujmy takie informacje. Lepiej zadzwonić do takiego znajomego i upewnić się czy na pewno to on do nas pisze.
  • Nigdy nie przekazuj dostępu do swoich urządzeń osobom, których nie znasz.
  • Nie ufaj oferowanej "pomocy", o którą nie prosiłeś! Żaden bank ani firma nie poproszą Cię przez telefon o pobranie oprogramowania! Jeśli „konsultant” proponuje Ci zainstalowanie oprogramowania typu AnyDesk, możesz być pewien, że to oszustwo.
  • Jeśli osoba podająca się za pracownika banku żąda zweryfikowania Twoich danych i danych konta lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania rozłącz się i zadzwoń do biura obsługi klienta Twojego banku. Pracownicy banku nie wymagają od klientów podawania haseł i loginów do konta!
Areszty za udział w oszustwach na „członka rodziny”
Sonda
Padłeś kiedyś ofiarą oszustwa internetowego?
Źródło: Oszuści nie próżnują. Sprawdź, jak możesz być oszukany