Szpital Uniwersytecki w Krakowie ogranicza przyjęcia na SOR
Szpital Uniwersytecki w Krakowie podjął decyzję o ograniczeniu przyjęć na oddział ratunkowy. To efekt decyzji wojewody małopolskiego Łukasz Kmity o zwiększeniu liczby łóżek covidowych.
Decyzje wojewody, które w sposób istotny zwiększają liczbę łóżek covidowych na terenie Szpitala Uniwersyteckiego będą skutkowały istotnym ograniczeniem do innych świadczeń. Wracamy do sytuacji z października i listopada ubiegłego roku, Szpital Uniwersytecki w zdecydowanej większości będzie przyjmować pacjentów covidowych wymagających leczenia specjalistycznego - mówi dyrektor placówki Marcin Jędrychowski.
Dodaje, że w zakresie pacjentów niecovidowych - będą to tylko pacjenci w ciężkim stanie, czyli m.in. po wypadkach, zawałach czy udarach.
Nowy oddział covidowy pojawi się w miejsce ginekologii onkologicznej oraz toksykologii. W sumie dla pacjentów zakażonych koronawirusem znajdą się dodatkowe 32 miejsca.
Koronawirus Kraków. Jak wygląda sytuacja w innych szpitalach?
Jerzy Friediger, dyrektor Szpitala imienia Żeromskiego zapewnia, że kierowana przez niego placówka pracuje normalnie.
Przyjmujemy pacjentów niecovidowych bez ograniczeń, tak jak się zgłaszają. Staramy się wszyscy, by podobnie wyglądała ta sytuacja na oddziałach szpitalnych, by nie gromadziły się zatory pacjentów czekających na zabiegi - mówi Jerzy Friediger.
Szpitalne oddziały ratunkowe funkcjonują również w szpitalu im. Narutowicza, czynne są też izby przyjęć w Szpitalu im. Dietla i Jana Pawła II. Mali pacjenci kierowani są do szpitala dziecięcego św. Ludwika.
Dodajmy, że w poniedziałek, 15 marca w Małopolsce potwierdzono 699 zakażeń koronawirusem. W samym Krakowie 266.
Polecany artykuł:
