"Amerykański żołnierz" w tej historii okazał się "niemieckim wojskowym z bazy w Jemenie". Do Komisariatu w podkrakowskim Zabierzowie zgłosiła się 64-latka, która za pośrednictwem mediów społecznościowych poznała mężczyznę. Ten prócz tego, że podawał się za wojskowego miał być jeszcze lekarzem - chirurgiem, stacjonującym w Afryce. Para prowadziła korespondencję od grudnia, także za pomocą kamery internetowej. Oszust pisał i mówił po polsku. Przedstawił się jako Norman z Frankfurtu, który chce przejść na emeryturę wojskową. Tłumaczył kobiecie, że otrzyma odprawę za służbę w kwocie 5 milionów złotych, ale ma problem ze swoim kontem bankowym i nie będzie możliwe ich przelanie na to konto.
Poprosił 64-latkę o pomoc, przekonując, że ta jest jego najbliższą osobą. W jego tłumaczeniu gotówka mogła zostać przesłana wyłącznie w formie paczki. Koszty przesyłki (kilka tysięcy złotych) miała pokryć kobieta. Następnie odezwali się do niej przedstawiciele rzekomej zagranicznej firmy kurierskiej. Aby owa paczka została wydana, konieczne było wykupienie certyfikatu. Firma kolejno zażądała następnych pieniędzy. 64-latka na prośbę przyjaciela wykonywała przelewy, w tym także ten, który miał opłacić przylot "wojskowego" do Polski.
Kobieta wpadła w sieć oszustów, w czego wyniku straciła ponad 460 tysięcy złotych! Po przelaniu całej tej kwoty „niemiecki wojskowy” urwał kontakt z 64-latką. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Zabierzowie.
Źródło: Nawiązała kontakt z "niemieckim wojskowym". Została oszukana na prawie pół miliona złotych!
