Podciągnięcia, przeskok, podbieg na rampie.W Łodzi trwają eliminacje do zawodów Ninja Run.
- Z torem do niedzieli będzie zmagać się kilkudziesięciu zawodników — mówi Krzysztof Orankiewicz organizator. - Tor jest wymagający. W niedziele do Łodzi przyjadą najlepsi zawodnicy, a także celebryci — dodaje.
- Nie wszystkim udaje się ukończyć tor — mówi zawodnik Michał Majorski. - Niektóre przeszkody okazały się dla mnie bardzo trudne. To mój debiut i tak jestem bardzo zadowolony - dodaje.
Zostało jeszcze kilka wolnych miejsc. Wszystkie szczegóły znajdują się na facebookowej stronie Ninja Run.
Polecany artykuł:
Na czym polega Ninja Run?
- Uczestnicy pokonują tor po dwie osoby startując z jednym z rywali. O tym czy uda się ukończyć tor - decyduje tylko technika, siła mięśni oraz mocna głowa - informują organizatorzy.
Wyzwanie podzielone jest na 3 etapy: eliminacje, półfinał i wielki finał.
Ukończenie eliminacji w pierwszej siedemdziesiątce uczestników (20 kobiet i 50 mężczyzn) z najlepszymi czasami lub najdalszym przejściem daje przepustkę do drugiego etapu.
Ukończenie półfinału w pierwszej 16 uczestników (8 kobiet i 8 mężczyzn) pozwala sprawdzić się w finałowej potyczce.
Na poziomie I i II uczestnicy mają po 2 szanse na zmierzenie się z torem. Jeśli w eliminacjach spadną z przeszkody lub pokonają ją w nieregulaminowy sposób - mogą ponownie do niej podejść. W półfinałach i finałach ma się tylko jedną próbę na każdą przeszkodę. W finale także jest tylko jedno podejście do toru.
Polecany artykuł:
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
