- Dzień dobry, bilety do kontroli!
Ten okrzyk może budzić grozę w trakcie podróży autobusem miejskim. Większość z nas ma na to sposób. Po prostu wyciąga skasowane przed kilkoma minutami bilety papierowe, pokazuje „przejazdówkę” (wyjaśnienie dla nie-lubelaków: chodzi o bilet miesięczny), albo wyświetla ekran swojego smartfona z biletem zakupionym online. Ale nie wszyscy. Ci pozostali to po prostu gapowicze, którzy albo zapomnieli o konieczności zakupie biletu, albo – co bardziej prawdopodobne – wykalkulowali, że jazda na gapę lepiej bardziej im się opłaci. Wszystko jednak do czasu.
Tylko od początku tego roku do końca czerwca, w Lublinie kontrolerzy (potocznie nazywani „kanarami”) wystawili już ponad 9,5 tysiąca mandatów za jazdę na gapę. Wszystkie te mandaty to w sumie ponad 1 400 tys. zł kar. Niechlubnym rekordem może się pochwalić jeden z mieszkańców.
Obecnie w Lublinie rekordzistą wśród gapowiczów jest 50-letni mężczyzna. Ma on 274 mandaty, a jego zadłużenie wynosi 69 419 zł - mówi Monika Białach z Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.
Polecany artykuł:
Co się dzieje, gdy gapowicz da się złapać na gorącym uczynku?
W przypadku ujawnienia pasażera, który podróżuje komunikacją miejską bez ważnego biletu lub uprawnienia do ulgowych lub bezpłatnych przejazdów, kontrolerzy biletów wystawiają wezwanie do zapłaty, potocznie zwane mandatem za jazdę na gapę. W przypadku uiszczenia opłaty bezpośrednio u kontrolera, gotówką bądź bezgotówkowo, kartą płatniczą, pasażer otrzymuje bonifikatę z tego tytułu, w wysokości 40% wartości mandatu. Upust 30% otrzyma, gdy opłata zostanie wniesiona w terminie 7 dni od momentu otrzymania wezwania. Po tym terminie pasażer zobowiązany jest zapłacić pełną kwotę. Obecnie, za przejazd bez odpowiedniego dokumentu przewozu (ważnego biletu), wysokość opłaty dodatkowej wynosi 160 zł. W przypadku uiszczenia opłaty u kontrolera biletów, w trakcie kontroli, gapowicz zapłaci 96 zł, a w przypadku gdy uiści opłatę w ciągu 7 dni od daty wystawienia wezwania do zapłaty, kwota ta wynosi 112 zł. Termin płatności mandatu wynosi 14 dni.
Polecany artykuł:
A tego wszystkiego można uniknąć, po prostu… kupując bilet przed podróżą.
Skuteczność ściągania mandatów w Lublinie wynosi około 30% i nie odbiega od średniej krajowej.
Źródło: Lublin: Kupno biletu to dla nich zbyt duży problem. Gapowiczów wciąż jest wielu