Dendrarium, czyli kolekcja rosnących drzew, znajduje się w malowniczej okolicy w Lagodekhi, w regionie Kachetia. Zabytkowe okazy rosną na czterohektarowym obszarze na zboczach gór Kaukaz. To spuścizna po Ludwiku Młokosiewiczu, żyjącym w XIX wieku przyrodniku i leśniku, który na Kaukazie odbywał służbę wojskową. Zafascynowany tamtejszą przyrodą podjął pracę nadleśniczego i stworzył m. in. właśnie dendrarium w Lagodekhi.
- Sam posadził drzewa. Są to okazy występujące w górach Kaukaz. Sadzonki pozyskiwał podczas licznych podróży, m. in. do Persji - wyjaśnia Edyta Nowicka, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.
Obecnie dendrarium znajduje się na terenie Parku Narodowego w Lagodekhi. Wymaga jednak pilnej renowacji. Taka idea narodziła się w podradomskich Marculach, gdzie w miejscowym nadleśnictwie znajduje się arboretum, stowarzyszone w Radzie Ogrodów Botanicznych i Arboretów w Polsce. Dzięki temu udało się zdobyć wsparcie finansowe na całą akcję, a przyznał je Narodowy Instytut Ratowania Polskiego Dziedzictwa Kulturowego Zagranicą "Polonica". W projekcie bierze udział też m. in Park Narodowy w Lagodekhi, arboreta - instytuty doświadczalne SGGW oraz Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu a także specjalistyczna firma z Radomska. Naukowcy i leśnicy zbadali już stan drzew oraz ich zdrowie. Najcenniejsze okazji zosttały zbadane specjalistycznym ultrasonografem. Teraz przygotowywany jest plan dalszych działań, mających na celu renowację dendrarium w Gruzji.
Źródło: Radomscy leśnicy ratują drzewa w Gruzji