Farma 3: Amanda nie odpuszcza
Myśleliście, że Amanda z programu Farma 3 pokazała już wszystko co potrafi? Oj, w jakim byliście błędzie. Okazuje się, że uczestniczka, która patrząc na komentarze, wyrasta na negatywną królową tej edycji, nie zamierza się poddawać. A fani programu Farma 3 mają tego wszystkiego coraz bardziej dość. W tym sezonie zamiast ciekawych zadań, możemy bowiem co chwilę oglądać dramy, kłótnie i wyzwiska. Jedną z prowodyrek takich zachowań jest Amanda. To ona szczególnie mocno podpadła widzom, a ostatnio znów dolała oliwy do ognia. Tym razem odnosząc się w niezwykle chamski sposób do Marcina. Nazwała go bowiem "grubciem", co wyraźnie nie spodobało się fanom programu, którzy na profilu show wylali na nią wiadro pomyj. Część osób zarzuciła uczestniczce programu Farma 3 body shaming.
Farma 3: Amanda ostro odpowiada na komentarze
Po słowach Amandy na profilu programu Farma 3 rozpętała się prawdziwa burza. I trudno się dziwić. W dzisiejszych czasach wypominanie komuś jego wagi jest co najmniej nie na miejscu i może go to mocno dotknąć. Amanda najwyraźniej nie zdawała sobie z tego sprawy albo nie chciała zdawać, co wypomnieli jej komentujący na profilu programu. Jednak wiele wskazuje na to, że jak zwykle dziewczyna nie widzi swojej winy. Na jej profilu na Instagramie w jednej z relacji wskazała, jaka to była dobra z języka polskiego. Wstawiła definicję słowa "grubcio" ze słownika, mówiąc w jakże przyjemny sposób, że robi to skoro "nie było was na języku polskim" w odniesieniu do obserwatorów. Jak widać Amandzie nadal brakuje pokory. Zresztą nie pierwszy raz. Czym jeszcze nas "zaskoczy"? O tym można przekonać się oglądając program Farma 3 od poniedziałku do piątku o 20:00 w Polsacie.
