Sylwia Bomba, to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych twarzy programu "Gogglebox. Przed telewizorem". Jej spontaniczność, poczucie humoru i bezpretensjonalność sprawiają, że widzowie pokochali ją za naturalność i szczerość. Poza "Gogglebox", Sylwia Bomba aktywnie działa w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się z fanami fragmentami swojego życia. Sylwia jest również aktywna zawodowo, prowadzi własne projekty i współpracuje z różnymi markami. Nic więc dziwnego, że potrzebuje pomocy przy organizacji zajęć i uporządkowaniu napiętego grafiku. Jakiś czas temu w mediach społecznościowych poinformowała, iż poszukuje asystentki. Jak się okazuje, pozycja ta do dziś nie została obsadzona i Sylwia nadal szuka osoby, która pomoże jej w pracy.
Zobacz także: Sylwia Bomba zmagała się z poważną chorobą. Na zdjęciach widać jej ogromną przemianę
Sylwia Bomba szuka asystentki. Ile płaci gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem"?
Sylwia Bomba nie ukrywa, iż potrzebuje wsparcia przy codziennych obowiązkach, ponieważ natłok zajęć sprawia, że zwykła organizacja dnia staje się dla niej zbyt wymagająca. Bomba w rozmowie z serwisem Pomponik przyznała, że jest osobą bardzo aktywną, która bardzo wcześnie wstaje, angażuje się w liczne projekty i współprace, prowadzi działalność medialną, a do tego stara się dbać o życie prywatne. Z tego powodu szuka asystentki, która pomoże jej w organizacji codziennych obowiązków. Jak przyznała, poszukuje osoby, która:
Ja tylko chciałabym, żeby to była osoba, która interesuje się i zna się trochę na social mediach. Taka, która na evencie zrobi mi fajną relację, a oprócz tego będzie się zajmowała takimi rzeczami organizacyjnymi. No i prawo jazdy, żeby miała i była dyspozycyj. Więc nie ma dużych wymagań a dobrze płacę - powiedziała Sylwia Bomba.
Na jakie wynagrodzenie może liczyć asystentka Sylwii Bomby? Celebrytka nie chciała wprost mówić o zarobkach, jednak kiedy reporter serwisu wspomniał, iż kwotę 10 tys. zł można uznać za "bardzo dobre wynagrodzenie", Bomba przyznała, że w takim razie jej oferta, to właśnie bardzo dobre zarobki. Bomba przyznała także, iż dba o swoje asystentki, jednak nie zawsze w przypadku jej trybu pracy, można mówić o "standardowych godzinach pracy", gdyż celebrytka często bywa na eventach, które odbywają się także wieczorami oraz w weekendy czy święta.
Moja poprzednia asystentka pracowała cztery i pół dnia w tygodniu, ale jak trzeba ze mną pojechać na event na godzinę 20:00, to trudno tu mówić o standardowych godzinach pracy. To jest wspaniała praca dla młodej dziewczyny, bo ona ze mną jeździ na wakacje, chodzi na eventy, może poznać mnóstwo fajnych ludzi, może bywać na pokazach mody i innych miejscach, gdzie zwykle by nie trafiła. [...] Ja bardzo dbam o moje asystentki - skwitowała Bomba.
