– Łączymy pożyteczne z pożytecznym – z jednej strony będziemy karmili uchodźców ukraińskich, ale z drugiej strony damy też zajęcie naszym instytucjom ekonomii społecznej. To są różne podmioty – spółdzielnie socjalne, zakłady aktywności zawodowej albo fundacje. Poprzez to, że są one w tym wyspecjalizowane, będą te posiłki przygotowywały. Jedzenie będzie można albo spożywać na miejscu, albo dostarczać je do miejsc, gdzie są większe skupiska uchodźców. Uważam więc, że te 2 mln zł z naszego budżetu są wydane bardzo sensownie, bo pomagają i kreują pomoc – mówi marszałek Adam Struzik.
W pomoc zaangażowanych zostało 11 różnych organizacji z terenu całego Mazowsza, które na co dzień prowadzą bary, restauracje itp. i mają doświadczenie w serwowaniu żywności. Ponadto dysponują odpowiednimi warunkami technicznymi i posiadają wymagane zezwolenia. Co więcej, są to miejsca zatrudniające osoby wykluczone społecznie.
– Dzięki środkom z budżetu województwa będziemy mogli przygotować 100 tys. posiłków dedykowanych uchodźcom, ale robimy też coś ważnego dla podmiotów ekonomii społecznej. Oto 11 z tych, które funkcjonują na Mazowszu, zatrudniając też osoby niepełnosprawne i znajdujące się w potrzebie, będą mogły przygotować to jedzenie. Organizacje te bardzo dobrze spisały się w czasie pandemii, kiedy dedykowały też posiłki na rzecz seniorów i służb ratowniczych. Mam więc pewność, że teraz też zostaną one dobrze przygotowane. Będą to pełnowartościowe posiłki w postaci ciepłych obiadów oraz kolacji albo śniadań, w zależności od potrzeb, jakie zgłoszą uchodźcy – podkreśla Elżbieta Lanc, członek zarządu województwa.
W subregionie siedleckim przygotowaniem jedzenia dla obywateli Ukrainy, którzy potrzebują wsparcia, zajmą się dwie jednostki – Spółdzielnia Socjalna „Czarny Bez” z Węgrowa, która wyda 8,8 tys. posiłków, a także Centrum Integracji Społecznej Caritas Diecezji Siedleckiej, które wyda ich 12 tysięcy – 6 tys. ciepłych obiadów i 6 tys. paczek suchego prowiantu.
– Na co dzień sekcja gastronomiczna CIS-u prowadzi Jadłodajnię Caritas przy katedrze w Siedlcach, gdzie wydajemy ciepłe posiłki. Teraz zostaną one wzbogacone i na pewno na szerszą skalę, bo na to pozwolą nam środki finansowe, które zostaną nam przekazane w ramach tego projektu. Codziennie będziemy więc wydawać te posiłki dla ludzi potrzebujących z Ukrainy, do czego jesteśmy jak najbardziej przystosowani. Zwłaszcza że oni nas już znają, bo odkąd świadczymy tę pomoc, czyli od początku marca, cały czas systematycznie wydawane są im obiady oraz paczki żywnościowe i chemiczne – mówi Agata Ługowska, kierownik Centrum Integracji Społecznej w Siedlcach.
W Jadłodajni Caritas w Siedlcach, przy ul. Bpa Świrskiego 57, od poniedziałku 25 kwietnia uchodźcy wojenni z Ukrainy będą mogli odbierać posiłki w dni robocze, w godz. 13.00-15.00. By mogli otrzymać przygotowane ciepłe jedzenie i/lub suchy prowiant, wystarczy że wpiszą swoje dane na przygotowanej w placówce liście na dany dzień. Nie muszą okazywać żadnych dokumentów. Projekt będzie realizowany w CIS-ie do września tego roku. Więcej na jego temat można usłyszeć w załączonym poniżej materiale dźwiękowym (jeżeli się nie wyświetla bądź nie odtwarza, należy odświeżyć stronę i włączyć dźwięk na komputerze).