Kolejne problemy z plażą na Białołęce
Komisja Rewizyjna Rady Warszawy stwierdziła uchybienia przy budowie plaży na Białołęce. Ma za nie odpowiadać stołeczny Zarząd Zielni. To m.in. opóźnienia w realizacji projektu. - Projekt zawierał pewną infrastrukturę rekreacyjną na plaży i miał być zrealizowany w 2018 roku, ale został zrealizowany dopiero w 2019 roku - tłumaczy Maciej Wyszyński przewodniczący stołecznej Komisji rewizyjnej.
Wątpliwości radnych wzbudził też czas montażu urządzeń wypoczynkowych. - Te urządzenia zostały ułożone w środku zimy. Powinny być osadzone jednak w okresie, w którym będą używane - dodaje Wyszyński.
"To nie nasza wina"
- To nie nasza wina, że projekt był realizowany zimą - tłumaczy rzeczniczka Zarządu Zieleni Warszawy Anna Stopińska. - Zgodnie z aktualnymi przepisami w Ustawie o Samorządzie Gminnym, inwestycja zgłoszona i przyjęta w danym roku, powinna być zrealizowana w roku następnym - mówi Stopińska.
Budowa plaży na warszawskiej Białołęce kosztowała blisko 100 tysięcy złotych. Nie brak głosów, że to przykład pieniędzy wyrzuconych w błoto.
Czytaj także: Zawiadomienie do prokuratury ws. plaży na Białołęce. Stała tam nielegalnie?
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Źródło: Kolejne problemy z plażą na Białołęce. 100 tys. zł wyrzucono w błoto?