W zimnie i bez dostępu do wody... Tak żyje jedna z ostatnich lokatorek zreprywatyzowanej kamienicy przy Brzeskiej 17A
Jak mówi w rozmowie z nami Pani Małgorzata, woda przestała płynąć już miesiąc temu, a z administratorem budynku nie ma kontaktu. Pleśń pełznie po ścianach i wchodzi do szaf.
Czytaj także: To pierwsza taka książka w Polsce! Powstał podręcznik do nauki zdalnej
- Syn przynosi butle z wodą ze szpitala. Mam baniaki po wodzie kupionej kilka dni temu. Zgarniamy też śnieg do garnków. Ta woda służy do spłukiwania toalety - mówi.
We wrześniu właściciel miał próbować zamurować wejście na klatkę schodową. Lokatorka ma przydzielone nowe mieszkanie przy ulicy Kępnej, ale trwa tam remont. Bez jego końca nie można podpisać umowy i przeprowadzić się do nowego lokum.
Rzecznik dzielnicy Karolina Jakobsche zapewnia, że w przyszłym tygodniu pani Małgorzata znajdzie się w nowym domu.
- Zapraszamy mieszkankę na początku tygodnia do Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami. Jeśli dopełni formalności, tj. zapłaci kaucję, będzie mogła wprowadzić się do nowego mieszkania - mówi.
Pięciopiętrowa kamienica przy Brzeskiej pochodzi z około 1930 roku. Przed wybuchem II wojny jej właścicielem był Maurycy Boczman. 27 września 2013 roku wydano decyzję o reprywatyzacji kamienicy. W chwili jej wydania w kamienicy były zameldowane 203 osoby.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
Źródło: W zimnie i bez dostępu do wody. Tak żyje jedna z ostatnich lokatorek Brzeskiej 17A