19 września bieżącego roku doszło do erupcji wulkanu Cumbre Vieja na wyspie La Palma na Wyspach Kanaryjskich. Jak się okazuje, nie tylko mieszkańcy archipelagu muszą mierzyć się ze skutkami zjawiska. Niebezpieczna chmura dwutlenku siarki napływa nad Europę, dotrze również do Polski.
Jak podały we czwartek rano kanaryjskie władze, w sumie poza swoimi domami przebywa już ponad 7000 rezydentów wyspy, z których 700 to osoby, które musiały opuścić swoje domy z powodu zagrożenia lawą.
Według hiszpańskiego Krajowego Instytutu Geograficznego (IGN), największą siłę, przekraczającą 4,5 stopnia w skali Richtera, miał wstrząs, którego epicentrum znajdowało się w rejonie miejscowości Villa de Mazo. Trzęsienie ziemi zanotowano tam po godz. 2.00 w czwartek.
Zdaniem ekspertów IGN nasilenie wstrząsów sejsmicznych występuje praktycznie na terenie całej wyspy. Dotyczy także terenów oddalonych od krateru Cumbre Vieja.
Polecany artykuł:
Chmura TOKSYCZNEGO PYŁU dotrze nad Polskę! Co nam grozi?
Toksyczna chmura pyłu wraz z wiatrem przesuwa się w kierunku Europy Centralnej. W sobotę (16 października) będzie rozciągała się na terenie Włoch i Francji, a w niedzielę (17 października) dotrze do Polski. Na szczęście będzie już wówczas wykazywała znacznie mniejszą gęstością. Co więcej, prognozy pogody na niedzielę nie przewidują opadów deszczu, więc wulkaniczna chmura będzie raczej nieszkodliwa i kwaśne deszcze w Polsce nam nie grożą.
Należy też pamiętać, że wulkan nadal pozostaje aktywny. Nie wiadomo, czy w najbliższych dniach lub tygodniach czekają nas kolejne wyrzuty lawy, a tym samym zagrożenie dla środowiska naturalnego.