Oszustwo na zdalny pulpit to nowy sposób złodziei na dobranie się do naszych kont! Policjanci z całego kraju przyjmują kolejne zgłoszenie o tego typu przestępstwach. Wygląda na to, że oszustwo na zdalny pulpit stało się prawdziwą plagą! Najlepszy sposób na to, by uniknąć utraty środków z konta na skutek kradzieży, to poznać metody złodziei. W przypadku oszustwa na zdalny pulpit, umożliwia nam to nagranie udostępnione niedawno przez Policję. To zapis rozmowy telefonicznej, w której oszust podszywający się pod pracownika banku, próbuje nakłonić kobietę do zainstalowania aplikacji zdalnego pulpitu na telefonie. Jego cel jest jasny - dobrać się do pieniędzy swojej ofiary.
Oszustwo na zdalny pulpit - nagranie pokazuje metodę złodziei
Nagranie pochodzi od 26-letniej mieszkanki Piaseczna. Pokazuje ono, jak działają oszuści wykorzystujący metodę na zdalny pulpit. Dzwoniący mężczyzna przedstawił się jako pracownik banku, który, jak stwierdził, zatelefonował w sprawie wykrycia "podejrzanej transakcji" na koncie kobiety. W dalszej części rozmowy przekonuje, że aby zapobiec oszustwu, połączy kobietę z działem technicznym. Jednak by było to możliwe, musi ona zainstalować na swoim telefonie aplikację zdalnego pulpitu.
Przestępcy wykorzystują ją jednak do tego, by zobaczyć wszystko, co robimy na smartfonie lub komputerze i przejąć kontrolę nad naszym kontem bankowym. Stąd dzieli ich już tylko krok od pozbawienia nas pieniędzy, lub zaciągnięcia kredytu na nasze dane. Nagranie rozmowy zamieszczamy poniżej.
W tym wypadku przestępcy nie udało się okraść swojej ofiary. 26-latka, dzięki swojej czujności, wyprowadziła oszusta w pole i zdobyła materiał, dzięki któremu możemy poznać technikę złodziejów. Pamiętajmy, że w przypadku otrzymania takiego telefonu najlepiej rozłączyć się i samemu skontaktować się z bankiem.
Polecany artykuł: