Linią kolejową, noszącą w tym miejscu numer 131 i będącą początkowym odcinkiem tzw. magistrali węglowej, kursują – poza licznymi pociągami towarowymi – osobowe składy Kolei Śląskich łączące Katowice z Bytomiem, Tarnowskimi Górami, Lublińcem i Kluczborkiem (część tych pociągów z Katowic jedzie dalej, do Oświęcimia).
Do wypadku doszło w poniedziałek wieczorem. Na czoło pociągu pasażerskiego relacji Tarnowskie Góry - Katowice (skład typu EN57AKŚ) przewrócił się słup trakcji kolejowej. Nie było osób poszkodowanych, a pasażerowie kontynuowali podróż podstawionym przez przewoźnika autobusem. Wskutek wypadku uszkodzone zostały cztery tzw. półbramki sieci trakcyjnej oraz 400 metrów sieci.
We wtorek rano Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach podało, że "pomiędzy stacjami Chorzów Miasto, a Chorzów Stary, na skutek próby kradzieży trakcji elektrycznej, doszło do jej zerwania i przechylenia słupów trakcyjnych". Od poniedziałkowego wieczora między Bytomiem a Chorzowem kursuje zastępcza komunikacja autobusowa, a na miejscu awarii pracują pociągi sieciowe.
Jak przekazała PAP w środę Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP PLK, służby techniczne nieustannie pracują, by jak najszybciej usunąć awarię sieci trakcyjnej i przywrócić ruch kolejowy między Chorzowem Batorym, a Bytomiem.
- Wczoraj po południu lokomotywa spalinowa ściągnęła uszkodzony skład. Rozpoczęła się naprawa sieci. Na miejscu pracują specjalne pociągi. Przygotowują fundamenty nowych konstrukcji i dowożą materiał. Konieczne było wykorzystanie specjalistycznego sprzętu do drążenia fundamentów pod nowe konstrukcje sieci trakcyjnej – zrelacjonowała Głowacka.
Dodała, że zespół pociągu sieciowego dokonuje przeglądu stanu sąsiednich konstrukcji wsporczych sieci trakcyjnej. Roboty prowadzone są w trudnych warunkach, w miejscu, w którym tory położone są w przekopie, a obok znajdują się mury oporowe. Na miejscu pracuje największa możliwa liczba zespołów. Jeszcze we wtorek przywrócenie ruchu zapowiadano na czwartek.
- Ocena zakresu i czasu prac – dokonana po usunięciu uszkodzonego składu i rozpoczęciu prac ziemnych, wymagała aktualizacji terminu zakończenia robót. Przywrócenie ruchu po naprawie sieci nad dwoma torami planowane jest w sobotę rano – zastrzegła w środę przedstawicielka państwowego zarządcy kolejowej infrastruktury.
Jak wynika z informacji Kolei Śląskich, opóźnienia, spowodowane wprowadzeniem zastępczej komunikacji autobusowej między Bytomiem a Chorzowem Batorym, dotyczą m.in. pociągów kursujących między Katowicami a Lublińcem i Kluczborkiem (wskutek oczekiwania na zastępcze autobusy w Bytomiu lub Chorzowie).