Urząd miasta ostrzega przed pochopnym podpisywaniem umów z firmami, które rzekomo współpracują z urzędem miasta. Chodzi o instalacje związane z ogrzewaniem.
- To niezgodne z prawem wprowadzanie mieszkańców w błąd! Nie współpracujemy z żadnymi prywatnymi podmiotami. To wyłącznie skrót myślowy, który może wprowadzać mieszkańców w błąd. Ulotki tych firm sprawiają prażenie, że ta dotacja jest gwarantowana, ale to nie prawda. Dofinansowanie jest możliwe, kiedy w pierwszej kolejności podpiszemy umowę z miastem. Jeżeli kupimy piec wcześniej, to niestety musimy się z tym, że taki wniosek zostanie odrzucony – informuje Piotr Kochanek z siemianowickiego magistratu.
Co roku urząd miasta w Siemianowicach Śląskich daje możliwość przystąpienia do programu wymiany tzw. „kopciuchów”, dając możliwość refundacji kosztów. Pula jest ograniczona. Trzeba podpisać umowę bezpośrednio z urzędem miasta - dopiero ona gwarantuje przyznanie dofinansowania.
Każdy mieszkaniec po podpisaniu umowy ma możliwość realizacji tego zadania, a także wyboru wykonawcy. Z tą różnicą, ze zlecenie może nastąpić dopiero po podpisaniu umowy.