Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że co prawda do tej pory w woj. świętokrzyskim podano już ponad 900 tys. dawek, ale ostatnio wykonuje się tylko nieco ponad 7 tys. zastrzyków dziennie.
- To jest trend widziany w Polsce i można różnie na to patrzeć – mówi nam Zbigniew Koniusz, wojewoda świętokrzyski. – Pula osób chętnych i zakładających, że muszą się zaszczepić, już się wyczerpała. W tej chwili jest walka o tzw. niezdecydowanych. Jest też oczywiście grupa zdeklarowanych osób, które nie będą się szczepić. Choćbyśmy nie wiem co robili, to pewnie do nich nie dotrzemy – dodaje.
Przypomnijmy, że dla osób, które chcą się zaszczepić przeciw COVID-19, przed Urzędem Wojewódzkim w Kielcach organizowana jest akcja "Zaszczep się w wakacje".
- Zapraszamy chętnych między godziną 9, a 14 w soboty i niedzielę, w każdy weekend, do końca wakacji, czyli do końca sierpnia – zaznacza wojewoda.
Aby się zaszczepić, wystarczy zgłosić się do mobilnego punktu i zaczekać na swoją kolej.
