- To jest ponad 3 tys. uczniów, więc nawet nie mamy 10 proc. wszystkich uprawnionych – mówi nam Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty, który jednocześnie zaznacza, że wielu uczniów zaszczepiło się już w wakacje.
Teraz dyrektorzy szkół będą organizować akcje szczepień dla wszystkich chętnych. – Jeżeli będzie więcej niż 30 osób, bo to mogą być nie tylko uczniowie, ale też nauczyciele, pracownicy szkół, a nawet rodzice, to do szkoły przyjedzie zespół szczepienny. Jeśli chętnych będzie mniej, to dyrektorzy muszą wybrać punkt w pobliżu szkoły. Z tym nie powinno być problemów – podkreśla Kazimierz Mądzik.
Szczepienia w świętokrzyskich szkołach mają zakończyć się jeszcze we wrześniu.
Jak rozmawiać z osobą, która obawia się szczepień
