Zdaniem Wojciecha Krzysztonka, dzielnica w ostatnich latach dynamicznie się rozwija, przybywa nowych osiedli i mieszkańców, których obecnie jest ponad 30 tyś. A niestety oferta kulturalna nie nadąża nad rosnącymi potrzebami. Dlatego postuluje, by miasto utworzyło ośrodek na miejskiej działce, na której swoją siedzibę ma rada dzielnicy.
Tam jest ten starszy budynek, którego stan pozostawia wiele do życzenia. Zarząd Budynków Komunalnych co roku z budżetu miasta inwestuje znaczne środki finansowe, żeby ten obiekt remontować. Więc myślę, że pomysł, by wyburzyć ten barak i na gminnej działce postawić duży, funkcjonalny obiekt jest dobry - mówi.
Anna Moksa, przewodnicząca Rady Dzielnicy XIV Czyżyny przyznaje, że "Czternastka" jest jedną z niewielu dzielnic, które nie posiadają własnego ośrodka kultury. Działający Klub 303, będący filią Ośrodka Kultury Kraków-Nowa Huta skurczył się z 400 do 200 mkw., co więcej jego stan urąga wszelkim standardom.
Działa prowizorycznie, cały klub zajmuje 200 mkw, nie mogą się prawidłowo rozwijać, a warunki sanitarne są wręcz tragiczne. Dlatego mieszkańcy nieustannie pytają, kiedy w dzielnicy powstanie prawdziwe centrum kultury - stwierdza.
Dariusz Nowak, rzecznik urzędu miasta przyznaje, że sytuacja finansowa miasta jest zła i szanse na powstanie ośrodka są nikłe.
Ja sam mieszkam w Nowej Hucie i wiem, jak ta dzielnica się rozwija, natomiast trzeba mierzyć siły na zamiary. Wszyscy wiemy, jakie spustoszenia w miejskiej kasie spowodowała pandemia, wiemy też ile straci Kraków na "Polskim Ładzie". Jest więc pytanie czy możemy sobie na to pozwolić. Wydaje się, że w tej chwili ta inwestycja nie będzie możliwa. Ale oczywiście odpowiednie urzędy analizują interpelację radnego - mówi.
W 2020 roku Rada Dzielnicy przyjęła uchwałę w sprawie stworzenia takiego centrum, wskazała nawet lokalizację. Prezydent nie przystał jednak na propozycję radnych.
