Najstarszy polski śmigłowiec wraca na wystawę. Eksponat Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie przeszedł renowację i ma teraz między innymi nowe malowanie, nawiązujące do oryginalnego. BŻ-1 GIL to helikopter skonstruowany na przełomie lat 40. i 50. ubiegłego wieku przez Instytut Lotnictwa w Warszawie. Był jedyny w swoim rodzaju i służył tylko do lotów testowych.
Kabina była otwarta i ten śmigłowiec nawet nie miał takich technicznych możliwości żeby się wznosić na bardzo duże wysokości. On raczej nie latał wyżej niż kilkaset metrów nad ziemią. Zresztą w ogóle śmigłowce raczej poza lotami w wysokich górach bardzo wysoko nie latają - mówi Jarosław Dobrzyński z Muzeum Lotnictwa.
Żywot GIL-a nie trwał długo. Wykonał w swoim czasie zaledwie kilkadziesiąt lotów. Za sterami był główny konstruktor maszyny Inżynier Bolesław Żurakowski.
On został po prostu przekazany najpierw do Muzeum Techniki w Warszawie po tym jak zakończył loty i został wycofany z użytkowania w 1957 roku, a później, kiedy powstało nasze muzeum w latach 60. trafił tutaj - mówi Jarosław Dobrzyński.
Śmigłowiec jest ulokowany w głównej hali wystawowej muzeum. Budynek wprawdzie jest nadal zamknięty z powodu pandemii, ale można do niego zajrzeć z wystawy plenerowej, które jest już dostępna.
Realizacja kompleksowych prac remontowych była możliwa dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Wspieranie Działań Muzealnych.