Projekt zakładający budowę miasteczka rowerowego w Branicach wygrał w głosowaniu w 2022 roku, mieszcząc się na podium wśród dzielnicowych projektów w dzielnicy Nowa Huta. Teraz już jest coraz bliżej jego realizacji, a to za sprawą ogłoszonego przez urzędników przetargu:
Przetarg jest zapisany z różnymi opcjami. Mamy nadzieję, że uda nam się zrealizować wszystko, bo to co miałoby powstać w ramach miasteczka rowerowego, gdzie dzieci wyćwiczą umiejętności, to także urządzenie siłowni zewnętrznej, więc będzie można tam spędzić ciekawie czas oraz chcielibyśmy tam nasadzić drzewa i krzewy - mówi Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Po rozstrzygnięciu przetargu wykonawca będzie miał 160 dni na zrealizowanie projektu. Urzędnicy szacują, że koszty inwestycji zamkną się w kwocie ok. 800 tysięcy złotych. Zdaniem Łukasza Zboralskiego, eksperta tematyki Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, warto sięgać po wzorce z Niderlandów:
Tam prowadzi się zajęcia i egzaminy na kartę rowerową w realnym ruchu. Chodzi w końcu o to, żeby te dzieci, w miarę możliwości, wyprowadzać z tą nauką na drogi. Oczywiście nie mówimy tu o głównych trasach, wybiera się do tego spokojne ulice, odpowiednio zabezpieczone przez policję i dzieci mogą uczyć się w prawdziwym ruchu, co jest bardziej wartościowe niż w przypadku miasteczka rowerowego - ocenia Łukasz Zboralski.
Na terenie Krakowa i okolic jest niewiele tego typu miejsc. Mali rowerzyści mogą korzystać m.in. z miasteczka rowerowego w Swoszowicach, w Parku Wyśpiańskiego na Prądniku Białym czy w Wieliczce, gdzie zadbano nawet o sygnalizację świetlną.
