Zatrzymany za napady na apteki

i

Autor: Policja Poznań

Agresywny klient poznańskich aptek zatrzymany. Grozi mu nawet 15 lat więzienia

2020-12-02 14:01

Policjanci zatrzymali 47-letniego mężczyznę, który podejrzany jest o to, iż w listopadzie miał wielokrotnie napadać na poznańskie apteki. Został on zatrzymany, a w więzieniu może spędzić nawet 15 lat.

Do zatrzymania doszło podczas jednej z prób kolejnej kradzieży. Mężczyzna napadł na dwie apteki na Łazarzu i grożąc pracownikom nożem, wymusił wydanie leków. Groził też nożem pozbawienia życia przypadkowemu świadkowi, który chciał go zatrzymać.

Policjanci przybyli na miejsce bardzo szybko i ruszyli w pościg za przestępcą. Ten schował się w jednej z bram przy ulicy Małeckiego. Gdy policjanci wraz z psem tropiącym okrążyli budynek mężczyzna wszedł na drugie piętro i wdrapał się na parapet.

Nielegalny salon gier w Szczecinie Dąbiu zlikwidowany

Podczas śledztwa prowadzonego przez funkcjonariuszy okazało się, że to nie były jedyne rozboje i kradzieże na koncie 47-latka. Tego samego dnia napastnik miał odwiedzić dwie inne apteki na Starym Mieście. W jednej wybił szyby, a w drugiej wybijając szyby w drzwiach wszedł do środka i ukradł 9 opakowań różnych leków. Ponadto 14 listopada miał także być na osiedlu Czecha. W jednej z aptek wybił szyby w drzwiach wejściowych, a potem grożąc ekspedientce rozbitą butelką, przywłaszczył leki. Policjanci ustalili także, że 13 listopada mężczyzna również okradł aptekę z ulicy Głogowskiej, szarpiąc i stosując przemoc wobec pracownicy.

Łączne straty aptekarzy oszacowano na około 8 tysięcy złotych. Mężczyzna podejrzany jest o popełnienie 8 czynów, które dotyczą rozbojów z użyciem niebezpiecznego przedmiotu, kradzieży rozbójniczych, zniszczenia mienia, kradzieży z włamaniem oraz kierowania gróźb karalnych. Najbliższe trzy miesiące spędzi on w areszcie. Grozi mu nawet 15 lat więzienia.