„Portret Zofii Atteslander” pochodzi z 1900 r. Stanowi wobec tego preludium dla jej późniejszego o osiem lat portretu i pozwala stwierdzić, że to właśnie wtedy po raz pierwszy stała się ona modelką Jacka Malczewskiego. Patrząc na obraz, widzimy sylwetkę kobiety na tle krajobrazu. Historycy sztuki twierdzą, że poza Zofii Atteslander koresponduje z postaciami, które Malczewski uczynił bohaterkami cyklu „Zatruta Studnia”.
– Kolejna bardzo dobra praca Malczewskiego w zbiorach muzeum to świetna wiadomość dla miłośników prac malarza. Inwestując w jego obrazy podnosimy jeszcze bardziej atrakcyjność naszej instytucji. Jestem przekonany, że jak tylko muzea zostaną otwarte wielu będzie chciało zobaczyć „Portret Zofii Atteslander” na żywo- mówi Rafał Rajkowski wicemarszałek Mazowsza.
To kolejne dzieło mistrza zakupione dla placówki w Radomiu.
– Staramy się, mimo pandemicznej rzeczywistości, działać aktywnie i wzbogacać muzeum w nowe eksponaty. Ostatnio był to pamiętnik Bronisławy Malczewskiej z oryginalnym wpisem naszego patrona – Jacka Malczewskiego. Tym razem dzięki bardzo udanej współpracy z Samorządem Województwa Mazowieckiego kupiliśmy cenny obraz autorstwa naszego patrona. W związku z tym urząd marszałkowski zalecił nam przygotowanie strategii bezpiecznego zakupu eksponatów. To dla nas wyróżnienie i cieszymy się, że to właśnie naszemu muzeum powierzono to zadanie - mówi Leszek Ruszczyk dyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu.
Obraz kupiono na aukcji za 156 tys. złotych. Pieniądze pochodziły z budżetu Mazowsza.
Źródło: Portret Zoffi Atteslander pędzla Jacka Malczewskiego trafił do muzeum jego imienia