Marianna Schreiber i jej przygoda w Top Model
Marianna Schreiber to znana polska aktywistka o prawicowych poglądach. Na samym początku kariery była bardziej kojarzona ze swoim już byłym mężem i politykiem Prawa i Sprawiedliwości, Łukaszem Schreiberem. Gdy się zgłosiła do programu, wywołała spore poruszenie w mediach społecznościowych. W rozmowie z VOX FM przyznała, dlaczego podjęła decyzję o starcie w Top Model.
- Do udziału w programie Top Model przymierzałam się wielokrotnie, czyli jakieś 3 lata. Miałam bardzo niskie poczucie własnej wartości i niską samoocenę. Czułam się brzydka. Nie miałam w ogóle tej pewności siebie, więc dlatego nie chciałam się zgłaszać do tego programu. Wstydziłam się siebie. Kiedy widziałam, że w moim życiu dzieje się tak, że ja albo zawalczę teraz o siebie, albo wcale, to stwierdziłam, iż chcę się zgłosić do tego programu. Nie myślałam, że ja go wygram, czy że ja tam coś osiągnę albo zostanę modelką. Po prostu chciałam się poczuć kimś i dlatego do tego programu poszłam - powiedziała dla Voxa Marianna Schreiber.
Marianna Schreiber wzięła udział 10. edycji Top Model. Początkowo jurorzy zauważyli, że dziewczyna nie była pewna siebie, ale postanowili dać jej szansę. Wzięła udział bootcampie, jednak nie udało się jej dostać do finałowej czternastki. Jak jednak regularnie zaznacza, nie żałuje tej decyzji.
Czy Top Model był trampoliną do sławy dla Marianny Schreiber?
Marianna Schreiber po Top Model rozpoczęła karierę medialną. Nie ukrywała od początku, że gdyby nie on, to jej kariera mogłaby się tak rozwinąć.
- Otworzył mi drzwi do show-biznesu i innych programów w telewizji. Jednak uwaga – on mi te drzwi otworzył, ale to ja pokierowałam swoją drogą. Wiele osób, które biorą udział w programie, również ma otwarte drzwi, ale nie potrafią tego wykorzystać. Nie mają pomysłu na siebie, na swój content, na swoją historię. Uważam, że stworzyłam nietuzinkową historię, bo szczerą do bólu, ze wszystkimi jej wadami i postać w internecie, która zainteresowała ludzi, bo jest po prostu zwykłym człowiekiem i poplątanym życiorysem. Fakt, że to mnie wyróżnia spośród tylu ludzi w internecie świadczy tylko o tym, jak wielu z nich udaje idealne życie przed kamerą. Mimo że jest to obarczone kontrowersjami i hejtem, to uważam, że jest to coś niezastąpionego - powiedziała Marianna dla Voxa.
Jak zaznacza, czasami coś przeciętnego okazuje się jednocześnie mocno kontrowersyjnym.
- Jest wiele influencerek i modelek, które reklamują ubrania, kosmetyki, blogerek modowych, podróżniczek. U mnie to jest kompilacja tylu rzeczy, łączenie tylu światów, że uważam, że jest to niepowtarzalne - podsumowała Marianna.
INNE CZĘŚCI WYWIADU:
